Przerażającą sytuację opisał DailyMail. Jak się okazuje, 12-latek miał doznać ataku serca. Przyczyną wypadku miało być tzw. "chromowanie" - trend polegający na inhalacji toksycznych oparów z takich środków, jak dezodorant, lakier do włosów czy zmywacz do paznokci. Celem jest odurzenie się.
Określenie "chroming" było znane w Wielkiej Brytanii już w 2018 r., zanim pojawił się tam TikTok. Ale to filmiki na tej platformie rozpowszechniły niebezpieczny trend zwany "#wyzwaniem chromingu".
Sam TikTok twierdzi, że blokuje materiały opatrzone tym hasztagiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po przewiezieniu do kliniki w Doncaster Cesar doznał kilku ataków padaczki, co sprawiło, że lekarze zdecydowali się wprowadzić go w stan śpiączki. W domu 12-latka znaleziono puszki po dezodorancie, co świadczyło, że Cesar brał udział w tym trendzie.
Odurzają się klejami, aerozolami. Nawet 50 zgonów rocznie
Jak podaje organizacja Talk to Frank, która w Wielkiej Brytanii monitoruje nadużywanie substancji lotnych, co roku w kraju dochodzi do ponad 50 zgonów w wyniku wąchania klejów, rozpuszczalników czy aerozoli. Przedstawiciele organizacji podkreślają, że nawet niewielka ilość aerozolu wystarczy, żeby zapaść w śpiączkę czy nawet umrzeć.
Cesar w szpitalu był przez 8 dni, a następnie został wypisany. Jest w stanie samodzielnie oddychać, chodzić i mówić. Ale według jego matki, 12-latek ma problemy z pamięcią krótkotrwałą i nie pamięta, co było przyczyną jego hospitalizacji.
Nichola King apeluje do rodziców o zwracanie uwagi na zagrożenia, jakie wynikają z "chromowania". Dodaje też, że znajomość zasad pierwszej pomocy jest bardzo potrzebna i może uratować życie dziecka.