Tragedia rozegrała się w poniedziałek 14 czerwca 2021 roku. Tuż przed godziną 8 rano Wiktoria stanęła przed przejściem dla pieszych na rondzie Inowrocławskim w Bydgoszczy, czekając na zielone światło.
Dziewczynka nie zrobiła nic złego. Szła do szkoły, czekała na zbliżające się wakacje. Zgodnie z przepisami zatrzymała się przed pasami. Mimo to spotkał ją potworny, niesprawiedliwy los.
W tym samym czasie na rondzie zderzyły się dwa samochody osobowe. W wyniku niefortunnego zdarzenia 12-latka poniosła śmierć na miejscu. Stojący obok 83-letni pieszy został ranny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierujący seatem leonem wykonując niewłaściwie manewr zmiany kierunku jazdy, doprowadził do zderzenia z kierującym volkswagenem passatem - opisywała początkowo policja.
Passat następnie zboczył z kierunku jazdy i uderzył w słup sygnalizacji. Słup przewrócił się i uderzył w czekających przed przejściem pieszych.
Gdzie tu sprawiedliwość. Ta dziewczynka była niewinna. Stała na chodniku w okolicach przejścia dla pieszych, a teraz nie żyje. Myśli pan, że kiedykolwiek jej rodzice dojdą do siebie. Nie, oni umarli razem z nią. To jest niesprawiedliwe - mówił tuż po zdarzeniu policjant rozmawiający z "Super Expressem".
12-latka zginęła przed przejściem. Ruszył drugi proces
Pierwszy wyrok w sprawie zapadł w lutym 2023 roku. Zdaniem sądu kierowcy obu pojazdów przyczynili się do wypadku i otrzymali wówczas takie same kary, obejmujące rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata, roczny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz zapłatę nawiązki na rzecz poszkodowanych.
Apelację od wyroku wniosła zarówno prokuratura jak i obrońcy oskarżonych. We wtorek, 19 grudnia w bydgoskim Sądzie Okręgowym ruszyło drugie postępowanie. Swoją opinię wygłosił biegły z dziedziny rekonstrukcji wypadków. Postępowanie zakończy 6 lutego, chyba że sąd zdecyduje o powołaniu nowego zespołu biegłych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.