Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

13-latek zmarł na lekcji WF-u. Wyciekły słowa nauczyciela

409

O tej okropnej tragedii było głośno w całej Polsce. Podczas lekcji WF-u w Legnicy 13-letni został przygnieciony przez konar, który miał służyć dzieciom jako narzędzie do ćwiczeń. Chłopiec zmarł. Nauczyciel prowadzący zajęcia usłyszał zarzut nieumyślnego doprowadzenie do śmierci ucznia, a w ubiegłym roku został uniewinniony. Właśnie ruszył proces apelacyjny. Słowa oskarżonego zaskakują.

13-latek zmarł na lekcji WF-u. Wyciekły słowa nauczyciela
13-latek został przygnieciony przez ciężki konar podczas lekcji WF-u. Ruszył proces apelacyjny nauczyciela (Wikimedia Commons, Facebook)

Feralna lekcja WF-u miała miejsce w październiku 2018 r. w Legnicy. Nauczyciel jednej ze szkół podstawowych postanowił zorganizować tam zajęcia. W ramach ćwiczeń nakazał uczniom podnieść z ziemi ponad 100-kilogramowy konar drzewa.

Chłopiec zmarł na lekcji WF-u

Niebezpieczne zadanie zakończyło się tragedią. Drzewo przygniotło 13-latka. Nieprzytomny chłopiec został zabrany do szpitala. Stwierdzono u niego wielomiejscowe złamania czaszki, krwiaka śródczaszkowego i rozległy uraz mózgu. Zmarł kilka dni później.

Nauczyciel został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci, poprzez niezachowanie należytej ostrożności w czasie prowadzenia lekcji. Usłyszał także zarzut narażenia w zamiarze ewentualnym pozostałych uczniów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Z aktu oskarżenia wynika, że wymyślone przez nauczyciela ćwiczenie nie było dostosowane do możliwości oraz zróżnicowanego wzrostu czy siły 13-latków. Dzieci miały przerzucić konar nad głowami na nierównym, kamienistym podłożu. Nie były w żaden sposób asekurowane, a pedagog nie upewnił się wcześniej, ile może ważyć drzewo.

Ruszył proces apelacyjny. Nauczyciel nie poczuwa się do winy

Po 3 latach mężczyzna został uniewinniony od zarzucanych mu czynów. Za okoliczność łagodzącą uznano jego 22-letnie doświadczenie w zawodzie. Wyrok był nieprawomocny. Prokuratura nie zgodziła się z oceną sądu i złożyła apelację.

Posiedzenie apelacyjne odbyło się 22 lutego w legnickim sądzie. Sędzia jednak nie był w stanie od razu podjąć decyzji, a wyrok jeszcze nie zapadł. Podczas rozprawy nauczyciel z 22-letnim stażem miał okazję się wypowiedzieć. Takich słów nikt się nie spodziewał.

Mężczyzna powiedział, że bardzo współczuje rodzicom zmarłego chłopca oraz stwierdził, że wydarzenie było dla niego wielką traumą. Dodał jednak, że nie dostrzega w nim swojej winy.

Nic nowego nie powiem. Moje stanowisko, jeśli chodzi o apelację, jest podobne jak w przypadku pierwszej instancji. Uważam, że po pierwsze nie jestem winny zarzucanych mi tutaj czynów. Nie bardzo rozumiem stanowiska prokuratury w tej kwestii - powiedział oskarżony nauczyciel, cytowany przez "Fakt".
Zobacz także: Orkan Eunice. Drzewo spadło na rozpędzony autobus. Mamy nagranie
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Krwawe walki w Mali. Zginęło co najmniej siedmiu rosyjskich najemników
Skoki narciarskie: Polacy od ponad roku czekają na setne zwycięstwo
Bulwersujące nagrania ze Strażą Miejską. Poniżali ludzi. Burmistrz reaguje
Rzym: nieznany obraz Caravaggia po raz pierwszy pokazany publicznie
Ceny karpia biją rekordy. Wigilijna tradycja pod znakiem zapytania
Dramatyczny telefon. Czterolatek tracił oddech. Policjant bohaterem
Wyniki Lotto 22.11.2024 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Ta roślina jest znana od lat. Odkryto, że może pomóc w leczeniu HIV
Uciekły z hodowli w latach 60. Nagranie ze stawu w Kudowie-Zdroju
Turyści uwielbiają ten zabieg, choć nie jest dla każdego. Na to trzeba zwrócić uwagę
Żory: 33-letni kierowca "zaparkował" w sklepowej witrynie. Jechał zbyt szybko
Terminarz Pucharu Świata 2024/2025 w skokach narciarskich. Kiedy konkursy?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić