Biełsat donosi o bardzo nietypowej sytuacji, która wydarzyła się w jednej ze szkół w Rostowie nad Donem (Rosja). W budynku pojawił się bowiem 15-latek o imieniu Grigorij, który zaczął wygrażać osobom znajdującym się w okolicy za pomocą zabranego z domu noża kuchennego.
Abstrakcyjne wydarzenia wydarzyły się rankiem. 15-latek dotarł do szkoły, zmierzając na zajęcia wyrównawcze z matematyki. Jak się okazało, chciał wejść do szkoły, zakładając na twarz maskę popularnej grupy "Anonymous".
Na tę dziwaczną sytuację natychmiast zareagowała woźna, nakazując uczniowi pozbycie się maski. 15-latek zareagował stanowczo, grożąc pracownicy szkoły. Wówczas do akcji wkroczył dziadek jednej z uczennic - Grigorij postanowił jednak sięgnąć po nóż, raniąc mężczyznę, a także znajdującą się nieopodal nauczycielkę języka angielskiego.
Ucieczka nie trwała długo
Wkrótce potem 15-latek salwował się ucieczką z budynku szkoły. Został on jednak zatrzymany na ulicy - uwagę postronnych zwróciły bowiem okrzyki, iż atakują go "chochły i Polacy". Dodajmy, że "chochły" to pejoratywne określenia na Ukraińców.
Jak się okazało, Grigorij zamierzał zaatakować nauczycielkę ze względu na otrzymaną od niej niską ocenę. Niewykluczone, że sytuacja była także pokłosiem problemów psychicznych nastolatka. Uczniowie donosili bowiem, że ostatnio przestał z nimi rozmawiać i zachowywał się bardzo dziwnie. Sprawę mają wyjaśnić tamtejsze organy ścigania, które nie wykluczają wpływu substancji psychoaktywnych.