Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Game Changer". Banksy idzie na rekord. Gigantyczna cena obrazu

2

Obraz "Game Changer" wylicytowany został za rekordową kwotę. Jeszcze nikt nie zapłacił tyle za obraz, który stworzył Banksy.

"Game Changer". Banksy idzie na rekord. Gigantyczna cena obrazu
Obraz znajdował się w szpitalu w Southampton. (Getty Images)

W maju ubiegłego roku Banksy podarował szpitalowi w Southampton obraz, który miał być podziękowaniem dla personelu za walkę z epidemią COVID-19. Szpital zapowiedział, że dzieło zostanie przekazane na aukcję, a pieniądze z licytacji zostaną przeznaczone na cele charytatywne.

Po niemal roku podjęto decyzję o zdjęciu obrazu ze szpitalnego korytarza, by przekazać go dla domu aukcyjnego Christie's. "The Guardian" informuje, że wstępne szacunki obejmowały kwotę od 2,5 do 3,5 mln funtów. Jednak walka była zacięta i ostateczna cena przebiła wszystkich najśmielsze oczekiwania.

Szczęśliwy nabywca za obraz zapłacił 14,4 mln funtów. Doszły do tego koszta prowizji i innych opłat narzuconych przez dom aukcyjny, więc ostatecznie kolekcjoner zapłacił za obraz "Game Changer" 16,7 mln funtów. Przedstawiciele Christie's zobowiązali się do przekazania większej części prowizji na cele charytatywne.

Warto wspomnieć, że to rekordowa suma, jaką zapłacono za obraz, który stworzył Banksy. Do tej pory najwyższa kwota, jaką wywołano było 9,9 mln funtów. Tyle właśnie zapłacił kolekcjoner za obraz Devolved Parliament" w 2019 roku.

Pewne jest jednak to, że na artyście kwoty te nie robią wrażenia. Do tej pory nie ujawnił swojej tożsamości i trzyma się na uboczu, choć biorąc pod uwagę popularność jego dzieł, mógłby błyszczeć na salonach i opiewać w luksusy. Swój stosunek do rynku sztuki i konsumpcjonizmu często wyraża w swoich pracach.

Zobacz także: Stary furgon za 1,5 mln zł? To możliwe, bo ozdobił go Banksy
Autor: MMC
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźby wobec Jerzego Owsiaka. Trwa już kilkanaście postępowań
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić