16-latek uciekł z młodzieżowego ośrodka wychowawczego, mieszczącego się na terenie woj. świętokrzyskiego. Jak relacjonuje policja, chłopak za wszelką cenę nie chciał dać złapać się funkcjonariuszom. Był na tyle zdesperowany, że wszedł na dach, a następnie próbował po przewodach elektrycznych przedostać się na drugą stronę ulicy.
W pewnym momencie spadł z wysokości kilku metrów, po czym wstał i próbował uciekać. Szybko jednak został zatrzymany przez policjantów. Z ogólnymi potłuczeniami został przewieziony karetką pogotowia na badania do szpitala.
16-latek opuścił już placówkę i w eskorcie policji trafił do ośrodka pod Ostrowcem Świętokrzyskim, z którego wcześniej uciekł - informuje policja w Płońsku.
Napad na niepełnosprawną osobę
Razem z 16-latkiem w pustostanie ukrywał się dwa lata starszy chłopak, który ma poważniejsze zarzuty. Nastolatek włamał się do mieszkania starszego pana, który jest osobą niepełnosprawną. Jest oskarżony o pobicie i okradzenie 75-letniego mężczyzny.
Poszkodowany senior z uwagi na problemy z poruszaniem się i brak telefonu, nie mógł o tym fakcie nikogo powiadomić. Dopiero rano, gdy przyszedł do niego kolega, o wszystkim mu opowiedział.
18-latek dokonał kradzieży artykułów o łącznej wartości ponad 800 zł. Na wniosek prokuratury, decyzją sądu, młody mieszkaniec powiatu płońskiego został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.