Chciał zabić członka konkurencyjnego gangu, a zastrzelił 54-letniego ojca trójki dzieci. Do potwornej zbrodni doszło w marcu 2022 roku na jednej z siłowni w Sztokholmie. Za spust pociągnął 16-letni wówczas Frunze Saghatelyan, pochodzący z Armenii.
54-latek był przypadkową ofiarą. Nastolatek przyszedł na siłownię z zamiarem zamordowania członka konkurencyjnego gangu MC Bandidos.
W marcu Frunze Saghatelyan został skazany na 2 lata i 11 miesięcy pobytu w zamkniętym zakładzie poprawczym pod Sztokholmem. Nie wiadomo jednak, czy odbędzie karę. Chłopak został odbity z konwoju służby więziennej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pijany uciekał przed policją. Wpadł przez miejski monitoring
Nieznani sprawcy napadli na konwój więzienny
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że Frunze Saghatelyan był przewożony przez konwój służby więziennej na wizytę u dentysty w Soedertaelje. Ale na miejsce nie dotarł.
W czwartek na konwój napadli nieznani sprawcy, którzy zagrozili funkcjonariuszom służby więziennej bronią i zmusili ich do wypuszczenia nastoletniego zabójcy.
Po zamordowaniu 54-letniego mężczyzny, Frunze Saghatelyan uciekł do Armenii. Został zatrzymany przez policję dopiero po powrocie do Szwecji. Teraz również istnieje obawa, że uciekinier zdoła zbiec do ojczyzny.
Bardzo podobny przypadek szwedzkie media opisywały na początku lutego, kiedy to również doszło do zuchwałej ucieczki młodego przestępcy, powiązanego z gangiem. 20-latek był skazany za usiłowanie morderstwa w Malmoe. Został odbity z konwoju więziennego przed szpitalem w Norrkoeping, 150 km na południe od Sztokholmu.
Jeżeli do ucieczek dochodzi dwa razy w krótkim czasie w podobnych okolicznościach, to trzeba dotrzeć do sedna problemu — oznajmił podczas konferencji prasowej minister sprawiedliwości Szwecji Gunnar Stroemmer.
Szwedzi zamierzają zwiększyć nakłady na służbę więzienną. Można jednak przypuszczać, że to nie wystarczy, by rozwiązać problem, ponieważ w Szwecji młodzi przestępcy trafiają do zakładów poprawczych, gdzie mogą korzystać z internetu i telefonów, co pozwala im kontaktować się np. z członkami gangu.
