17-latek okradł sąsiadkę. Bardzo szybko tego pożałował

Policjanci z Łodzi uczestniczyli w bardzo nietypowej interwencji. Z komórki lokatorskiej w jednym z bloków mieszkalnych skradziono... 40 węży. Za miejscu sprawca zostawił charakterystyczny ślad.

Z piwnicy zniknęło 40 węży Z piwnicy zniknęło 40 węży
Źródło zdjęć: © Policja Łódzka

Niecodzienny incydent miał miejsce 9 marca. Policjanci z komisariatu na Polesiu otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży z włamaniem do komórki lokatorskiej w jednym z budynków mieszkalnych.

Łódź. Z piwnicy zniknęło 40 węży

Pokrzywdzona kobieta zeznała, że z jej składzika zniknęły plastikowy pudła, w których znajdowały się... węże zbożowe. Właścicielka gadów wyceniła łup złodzieja na około 30 tys. zł.

Podczas czynności funkcjonariusze zauważyli, że ślady włamania nosiły też dwie inne komórki. W jednym z pomieszczeń piwnicznych mundurowi natknęli się na skradzione pudła z wężami. Brakowało w nich jednak czterech gadów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szarżowanie na drodze będzie go słono kosztowało. Policja pokazała nagranie

Złodziej zostawił specyficzny ślad

W pewnym momencie do piwnicy zszedł młody chłopak, który był wyraźnie zaskoczony obecnością policjantów. Dziwne zachowanie nastolatka zwróciło uwagę mundurowych.

Zaskoczony i wyraźnie zdenerwowany usiłował szybko się oddalić, co skutecznie uniemożliwili mu policjanci. Zapytany, w jakim celu tu przyszedł nie potrafił logicznie odpowiedzieć na to pytanie - przekazała z komunikacie Katarzyna Zdanowska z łódzkiej policji.

17-latek nie wiedział, że na miejscu zdarzenia zostawił swoją "wizytówkę" - odcisk buta. Ze względu na podejrzane zachowanie chłopaka stróże prawa postanowili porównać znaleziony w piwnicy ślad z podeszwą nastolatka.

Przeczucie ich nie myliło - ślady idealnie pokryły się z obuwiem młodego mężczyzny. 17-latek w końcu przyznał, że włamał się do trzech składzików, ukradł pudła z wężami i schował w jednym z pomieszczeń. Jak zeznał, planował je później sprzedać.

Po sprawdzeniu bazy danych wyszło na jaw, że chłopak był poszukiwany w celu doprowadzenia do placówki opiekuńczej. 17-latek usłyszał już zarzuty. W najgorszym wypadku może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba