20-latka piła energetyka na siłowni. Potem walczyła o życie

20-letnia Jazmin Garza ze Stanów Zjednoczonych walczyła o życie po wypiciu popularnego energetyka i zatrzymaniu akcji serca podczas treningu na siłowni. Jej historia, opisana przez "Daily Mail", ma być przestrogą dla innych.

.20-latka piła energetyka na siłowni. Potem walczyła o życie
Źródło zdjęć: © Facebook
Jakub Artych

Jazmin ze Stanów Zjednoczonych trenowała razem ze swoim chłopakiem, Isaaciem Ayalą. Po wypiciu jednej trzeciej puszki napoju energetycznego Ghost, zawierającego 200 mg kofeiny, zaczęła odczuwać zawroty głowy i osłabienie. Podczas wykonywania martwego ciągu osunęła się na podłogę i dostała ataku drgawek.

Isaac natychmiast podbiegł do niej. Zauważył, że Jazmin nie oddycha i jej serce przestało bić. Rozpoczął resuscytację, a przybyli na miejsce ratownicy kilkukrotnie użyli defibrylatora, by przywrócić akcję serca. Łącznie jej serce zatrzymało się cztery razy, w tym raz na pięć minut.

Jazmin została podłączona do aparatury podtrzymującej życie, w tym maszyny ECMO wspomagającej natlenienie krwi oraz dializy. Lekarze przeprowadzili szereg badań, ale nie znaleźli jednoznacznej przyczyny zatrzymania krążenia. Nie miała wcześniejszych problemów z sercem ani rodzinnej historii chorób kardiologicznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkrycie na polskiej granicy. Kierowca wpadł w poważne kłopoty

Uważam, że energetyk mógł być czynnikiem, który przyczynił się do tego zdarzenia w połączeniu z nieznanym wcześniej problemem serca - mówi Jazmin. - Zawsze ignorowałam palpitacje, myśląc, że to tylko niepokój. Teraz wiem, jak ważne jest słuchanie swojego ciała.

Po dwóch tygodniach spędzonych w szpitalu Jazmin wróciła do zdrowia. Lekarze zainstalowali w jej klatce piersiowej wszczepialny defibrylator, który monitoruje pracę serca i może zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.

Para zmaga się teraz z wysokimi rachunkami medycznymi. Oboje stracili pracę z powodu długiej nieobecności i założyli zbiórkę GoFundMe, by pomóc w pokryciu kosztów leczenia i powrocie do rodzinnego Teksasu.

20-latka piła energetyka na siłowni. To przestroga dla innych

Historia Jazmin to ostrzeżenie przed potencjalnym ryzykiem związanym z napojami energetycznymi, zwłaszcza dla osób z nieujawnionymi problemami kardiologicznymi. Eksperci podkreślają, że wysokie dawki kofeiny mogą zaburzać rytm serca i prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.

Czuję, że dostałam drugą szansę - przyznaje Jazmin. - Chcę teraz żyć pełnią życia i robić wszystko lepiej. Jeśli to mogło się przytrafić mnie, młodej i zdrowej osobie, może zdarzyć się każdemu.
Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy