24-latka podrzuciła śmieci pod dom sąsiadów. Oto jak się tłumaczyła

Właścicielka jednej z posesji na Oruni w Gdańsku poprosiła o pomoc strażników miejskich w namierzeniu sprawcy, który podrzuca pod jej dom worki z odpadami. Sprawczynię udało się namierzyć dzięki paragonom ze sklepu odzieżowego, które znaleziono w workach.

.24-latka podrzuciła śmieci pod dom sąsiadów. Oto jak się tłumaczyła
Źródło zdjęć: © SM Gdańsk

Do straży miejskiej wpłynęło zgłoszenie o podrzucie śmieci na wysokości posesji przy Trakcie św. Wojciecha 70 w Gdańsku. Zgłaszająca twierdziła, że odpady pojawiają się regularnie w miejscu, gdzie kiedyś było zlokalizowane miejsce gromadzenia odpadów.

Kobieta twierdziła, że nie jest w stanie ustalić tożsamości sprawcy bądź sprawców, liczyła na pomoc mundurowych. Sprawą zajęły się strażniczki dzielnicowe z Referatu VI.

Funkcjonariuszki tuż przy Kanale Raduni znalazły dwa worki w jaskrawych kolorach i papierową torbę wypełnione odpadami komunalnymi. Podczas przeszukiwania ich zawartości natrafiły na paragon ze sklepu odzieżowego oraz rachunek z salonu kosmetycznego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy o Trzaskowskim i Martyniuku. "Nie wiem, co to za sojusz będzie"

Te dokumenty okazały się kluczowe w dalszym postępowaniu. Mundurowe rozpoczęły wywiad środowiskowy, w trakcie którego sprawdziły posesje w najbliższej okolicy. Na jednej z nieruchomości zauważyły identyczne różowe worki jak te znalezione przy kanale. Był to pierwszy sygnał, że mogą znajdować się na właściwym tropie - tłumaczy SM Gdańsk.

Strażniczki zapukały do wytypowanej posesji. Otworzyła im młoda kobieta. Podczas rozmowy przyznała się do podrzutu śmieci. W swoim zachowaniu nie widziała nic niewłaściwego.

Tłumaczyła, że "przecież kiedyś w tym miejscu stał śmietnik" - informuje SM Gdańsk.

Za popełnione wykroczenie 24-latka została ukarana mandatem karnym. Została również zobowiązana do natychmiastowego usunięcia porzuconych odpadów, co też zrobiła.

W toku dalszych czynności funkcjonariuszki ustaliły, że nieruchomość, na której mieszka ukarana kobieta, posiada własne miejsce gromadzenia odpadów. Jednak ze względu na jego oddalenie mieszkańcy czasami decydują się na nielegalne podrzucanie śmieci pod dom sąsiadów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr