Wyrok został wydany w Sądzie Stanowym w Newark w stanie New Jersey. Sam Khalil Wheeler-Weaver do samego końca nie przyznawał się do winy, zapewniając, że został wrobiony w morderstwa.
Khalil Wheeler-Weaver skazany. Trafi do więzienia na... 160 lat
W chwili ogłoszenia wyroku na sali byli obecni matka, brat i ciotka skazanego, jednak nie zdecydowali się na zabranie głosu. Khalil Wheeler-Weaver otrzymał łączną karę 160 lat pozbawienia wolności za trzy morderstwa, jedno usiłowanie zabójstwa i szereg pomniejszych zarzutów.
Przeczytaj także: Nie żyje farmaceuta. Kolejna ofiara ruchu antyszczepionkowego
Jak podaje Fox News, Wheeler-Weaver dodatkowo dopuścił się m.in. podpalenia, porwania oraz zbezczeszczenia zwłok. 25-latek został schwytany dzięki pomysłowości znajomych jednej z ofiar, którzy założyli fałszywe konto w mediach społecznościowych i podając się za nieistniejącą osobę, zwabili mordercę we wskazane miejsce, a następnie zawiadomili policję.
Przeczytaj także: Obudziła się i podeszła do drzwi wejściowych. Makabryczne znalezisko
Do morderstw doszło między wrześniem a grudniem 2016 roku na terenie północnej części stanu New Jersey. W trakcie procesu udowodniono, że Khalil Wheeler-Weaver znajdował się w miejscach, gdzie później odnaleziono zwłoki – było to możliwe dzięki prześledzeniu logowań jego telefonu komórkowego. Wykazano także, że 20-letni wówczas Wheeler-Weaver dokładnie planował zbrodnie.
Przeczytaj także: Jacek Jaworek otrzymał przesyłkę z Francji. Wysłał ją sam do siebie?
Oskarżony uważał, że te ofiary są "jednorazowego użycia". Zabijał je, a później wspominał tamte dni, jak gdyby nic się nie stało. Ale życie każdej z tych kobiet miało znaczenie – oświadczył na sali sądowej Adam Wells, asystent prokuratora (Fox News).