Proces przeciwko 25-letniej Sabinie W. toczy się przed Sądem Okręgowym w Opolu. Kobieta jest oskarżona o zabójstwo noworodka, do którego doszło w czerwcu 2019 r.
25-latka urodziła w domu, gdy była w 6. miesiącu ciąży. Pogotowie, które przyjechało na miejsce, znalazło w ubikacji martwego noworodka.
Śledczy ustalili, że dziecko urodziło się żywe i zmarło w wyniku utonięcia. Kobieta nie przyznaje się do zabójstwa i twierdzi, że nie wiedziała o ciąży.
W domu było pełno krwi. Robiło mi się słabo. W pewnym momencie dziecko wypadło ze mnie i wpadło do ubikacji. Szumiało mi tak w głowie, że nie słyszałam jego płaczu - mówiła śledczym Sabina W. cytowana przez "Nową Trybunę Opolską".
25-latka utopiła dziecko w sedesie. Co ustalili biegli psychiatrzy?
W piątek 26 czerwca przed sądem stawili się biegli psychiatrzy, którzy wydali opinię w sprawie oskarżonej. Uznali, że w momencie zdarzenia kobieta zdawała sobie sprawę z tego, co robi.
W mojej ocenie przebieg porodu nie wpłynął na to, co stało się później. Nie dopatrzyliśmy się zaburzeń psychicznych, związanych z przebiegiem porodu - stwierdził jeden z biegłych psychiatrów, Tomasz Cybiński.
Zobacz także: Prolog. Profiler opowiada, czym kierują się seryjni mordercy
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.