250 minut opóźnienia! Pasażerowie musieli nagle opuścić pociąg

Ewakuacja pociągu PKP Intercity w Skierniewicach. Pasażerowie jadąc w kierunku Wrocławia musieli wysiąść z powodu podejrzenia obecności ładunku wybuchowego w jednym z wagonów. Łącznie ewakuowano 650 osób. Na szczęście doniesienia okazały się nieprawdziwe.

Ewakuacja pasażerów pociągu w SkierniewicachEwakuacja pasażerów pociągu w Skierniewicach
Źródło zdjęć: © Facebook | OSP Skierniewice
Rafał Strzelec

W piątek (16 listopada) około godz. 17:00 w Skierniewicach doszło do niecodziennej sytuacji. Pociąg PKP Intercity nagle się zatrzymał na stacji, a pasażerowie jadący w kierunku Wrocławia zostali powiadomieni, że muszą opuścić swoje miejsca i wyjść na zewnątrz.

Ekipa konduktorska poprosiła około 650 pasażerów o opuszczenie pociągu. Przyczyną podejrzenie podłożenie ładunku wybuchowego w jednym z wagonów. Na miejsce skierowano kilka patroli policji, które zabezpieczyły skład w oczekiwaniu na pirotechników - przekazali strażacy z OSP w Skierniewicach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak przygotować akumulator na zimę?

Ewakuacja pociągu w Skierniewicach. Fałszywy alarm o bombie

Część pasażerów czekała na miejscu, aż pociąg zostanie przeszukany i ruszy w dalszą podróż. Inni postanowili poszukać innego połączenia. Konieczne było zorganizowanie tymczasowej poczekalni, bo na dworcu w Skierniewicach trwa remont. Dlatego oprócz strażaków w akcji brali udział także przedstawiciele wydziału zarządzania kryzysowego. Na miejscu pojawił się nawet prezydent Skierniewic, Krzysztof Jażdżyk. Miejski Zakład Komunikacji podstawił autobusy dla podróżnych. Na placu dworcowym pojawiły się dwa namioty pneumatyczne. Pasażerom zapewniono ciepłe napoje.

Tymczasem akcja pirotechników na miejscu trwała aż cztery godziny. W pociągu, który jechał z Białegostoku, nie znaleziono żadnego ładunku wybuchowego. Alarm okazał się fałszywy. Pociąg pojechał w dalszą podróż. Miał aż 250 minut opóźnienia. Pasażerowie mają prawo zgłosić swoją reklamację i liczyć na zwrot części kosztów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy