Gwałt był zaplanowany i przygotowany. Jeden z mężczyzn umówił się z ofiarą przez serwis społecznościowy. Gdy ta przyszła na miejsce, wraz z dwoma innymi kolegami zaciągnęli ją w krzaki w bliskich Polach Marsowych, związali, brutalnie pobili i zgwalcili.
Zostali schwytani dwa dni po brutalnym ataku. Policja złapała ich dzięki miejskiemu monitoringowi, który doprowadził funkcjonariuszy do hotelu, gdzie zatrzymywali się mężczyźni. Twierdzili, że wszyscy mają po 17 lat i są obywatelami Tunezji, jednak po sprawdzeniu ich dokumentów okazało się, że pochodzą z Algierii i są dużo starsi.
Próbowali uciec do Niemiec. Mężczyźni są bowiem na tamtejszej liście starających się o azyl. Żaden z nich nie przyznał się do winy, twierdząc, że z kobietą łączyły ich "dojrzałe i świadome relacje". Do czasu wyjaśnienia całej sprawy pozostaną w areszcie - informuje "International Business Times".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.