Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

40-latek oskarżył partnerkę o gwałt. Chciał od niej ponad milion złotych

90

To głośna sprawa z Krakowa. Sebastian P. dostał karę 2 lat i 2 miesięcy więzienia. Sąd uznał, że naraził partnerkę na utratę zdrowia. Miał też kierować wobec niej groźby karalne. Mężczyzna chciał od kobiety ogromnego zadośćuczynienia - ponad milion złotych. Oskarżył ją też o... gwałt. Szczegóły zdarzenia szokują.

40-latek oskarżył partnerkę o gwałt. Chciał od niej ponad milion złotych
Zdjęcie ilustracyjne (Adobe Stock, thebigland)

O sprawie pisze teraz lokalny portal "lovekrakow.pl". Koszmar rozegrał się w Nowej Hucie (dzielnica Krakowa) w maju 2019. Pomiędzy partnerami - Sebastianem P. i Anną P. - wybuchła karczemna awantura.

Furiat miał atakować ciężarną kobietę. Rzekomo chciał topić ją w wannie na oczach ich 3-letniego dziecka. W starciu interweniował nawet sąsiad - Adam R.

W sądzie Sebastian P. twierdził, że była to zwykła kłótnia. Co ciekawe, oskarżył kobietę, że... raz go zgwałciła. Podawał, że jest ona "niewyżyta seksualnie". Zarzucił jej również, iż zdradzała go z wspomnianym sąsiadem - Adamem R.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wewnątrz więzienia Bagram w Afganistanie. Talibowie grożą Ameryce

Ostatecznie został jednak skazany za atak na kobietę (na 2 lata i 2 miesiące więzienia). Zdaniem sądu, feralnego dnia, kierował wobec Anny P. groźby karalne i naraził ją na utratę zdrowia.

Sebastian P. uznał oskarżenia partnerki za fałszywe. Stwierdził, że przez nią niesłusznie wylądował za kratkami. Gdy tylko opuścił mury więzienia w kwietniu 2022 roku, złożył pozew przeciw Annie P.

Oskarżył partnerkę o gwałt. Chciał od niej milion złotych zadośćuczynienia

Jak podaje "lovekrakow.pl", zażądał od Anny P. zadośćuczynienia za swoją krzywdę - czyli jego zdaniem niesłuszne skazanie - w wysokości milion sto tysięcy złotych.

Krakowski sąd teraz oddalił jego żądania finansowe, bo uznał, że wynikają one z subiektywnego poczucia krzywdy mężczyzny przekonanego, że został skazany na podstawie fałszywych oskarżeń partnerki - podaje "lovekrakow.pl".

Jak zaznacza strona, to nie jedyna sprawa cywilna, jaką wytoczył 40-latek. W innym, aktualnie trwającym, procesie żąda od zakładu karnego 200 tysięcy złotych. Podaje powód, iż był tam niewłaściwie leczony.

Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 11.03.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Ukraina zgodziła się na zawieszenie broni. Szczegóły w przyszłym tygodniu
Nagranie z autostrady A1. Internauci aż się zagotowali
Łazik odkrył tajemnicę Marsa. Przełom w badaniach
Mamuty wskrzeszone za trzy lata? Pomoże rewolucyjna hybryda
"Możemy jej nie zauważyć". Leśnicy ostrzegają, pokazali nagranie
Co jedzą polscy żołnierze? Zupę parówkową porównano do pomyj
Niemal dwa miesiące utrudnień na ulicach Gdańska. Powodem... żaby
130 punktów i 20 tys. zł. Oto efekt pościgu za piratem drogowym
Internauci zwrócili uwagę gwieździe Realu Madryt. "Ona ma 16 lat!"
W Polsce mamy "szarą strefę". Mowa o Górnym Śląsku i w okolicach Warszawy
Amerykanie ocenili Melanię. W sondażu pytano o jej wpływ na Donalda Trumpa
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić