400 tysięcy miesięcznie. Szokujące wyznanie polskiego boksera

0

Andrzej Fonfara wróci do freak-fightów? Były mistrz świata jest chętny na walkę z Tomaszem Adamkiem. Jego motywacją są pieniądze, bowiem nie ukrywa, że miesięcznie jego wydatku oscylują wokół 100 tysięcy dolarów.

400 tysięcy miesięcznie. Szokujące wyznanie polskiego boksera
400 tysięcy miesięcznie. Szokujące wyznanie polskiego boksera (Getty Images)

Dość niespodziewanie w lipcu Andrzej Fonfara wrócił do zawodowego boksu po sześciu latach emerytury. Jeszcze wcześniej były mistrz świata w wadze półciężkiej zadebiutował we freak-fightach, błyskawicznie pokonując Marcina Najmana na zasadach MMA.

Teraz 37-latek ponownie myśli o występie w oktagonie. Do takich wniosków Fonfara doszedł po ostatnim pojedynku Tomasza Adamka z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim na zasadach boksu.

Don Kasjo nie robił nic. Tomek obijał go jak worek. Don Kasjo to nie ten poziom boksu i Tomek doświadczeniem go zrobił. Ma swoje lata, ale takiego zawodnika łatwo pokona - stwierdził Fonfara w Kanale Sportowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola

Fonfara potrzebuje fortuny na przeżycie

Dlaczego Fonfara szuka kolejnych walk? Być może przyczyna tkwi w jego wydatkach, bowiem nie ukrywa, że prowadzi dostojne życie. Jak ujawnił, miesięcznie potrzebuje około 400 tysięcy złotych, aby godnie żyć.

Potrzebujemy miesięcznie lekko sto tysięcy dolarów, żebyśmy przeżyli i działali. To nie tylko na mnie są pieniądze. Z bratem i kuzynem prowadzimy firmę razem. Mam jeszcze mamę, którą utrzymuję. Dom, mieszkanie, a także samochody. Każdy musi wziąć swoją dolę, żeby przeżyć. Do tego szkoła dla dzieci, ubezpieczenia, taksy, podatki za dom, jakieś tam wynajmowane rzeczy. I wiadomo, że też mamy jakiś już standard, że nie odmawiamy sobie pewnych rzeczy, dlatego trzeba dobrze zarabiać, że dobrze żyć - powiedział.

Fonfara w zawodowym boksie może pochwalić się bilansem 31 zwycięstw, pięciu porażek i jednej walki uznanej za nieodbytą. W lipcu tego roku zadebiutował w wadze ciężkiej, nokautując Fabio Maldonado w drugiej rundzie.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić