Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Na działce 45-latka znaleziono podejrzane beczki. Grozi mu 5 lat

5

Na terenie gminy Kaźmierz (woj. wielkopolskie) nielegalnie składowano i transportowano odpady chemiczne. Sprawą zajęła się policja. Zatrzymano dwóch podejrzanych, którzy usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia.

Na działce 45-latka znaleziono podejrzane beczki. Grozi mu 5 lat
Na terenie gminy Kaźmierz (woj. wielkopolskie) nielegalnie składowano i transportowano odpady chemiczne. (Policja)

W poniedziałek 9 sierpnia br. policjanci otrzymali zgłoszenie od Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska o tym, iż na terenie gminy Kaźmierz składowane są niebezpieczne odpady. Jak się okazało, na terenie jednego z byłych gospodarstw znajdowało się kilkadziesiąt pojemników z tworzywa sztucznego typu mauser, oraz beczek wypełnionych płynnymi substancjami, najprawdopodobniej chemicznymi - niewiadomego pochodzenia. Ze wstępnych ustaleń wynikało, iż mogły to być pochodne m.in. lakierów i farb.

Na miejscu pracowali policjanci, przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Środowiska oraz Straż Pożarna. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, pobrali próbki do badań oraz przesłuchali świadków.

Teren, na którym składowane były odpady, należał do 45-letniego mieszkańca gminy Kaźmierz. W dniu działań służb na miejscu nie było właściciela posesji w domu. Próbował uniknąć kontaktu z policjantami, to jednak nie spowodowało uniknięcia odpowiedzialności.

Ze strachu ukrył się w szafie

Szamotulscy kryminalni zatrzymali go następnego dnia. Gdy przyjechali do jego domu, 45-latek próbował ukryć się w szafie. Próba zakamuflowania się była jednak nieskuteczna i mężczyzna trafił do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych. Odkryto też, że 45-latek najprawdopodobniej mieszał część substancji z obornikiem.

To jednak nie był finał tej sprawy. Policjanci dotarli do kolejnej osoby podejrzanej o udział w procederze. Był to 32-letni mieszkaniec gminy Opalenica. Kryminalni ustalili, iż mężczyzna może przebywać na terenie Pniew i tam też został zatrzymany przez miejscowych dzielnicowych 11 sierpnia br.

Przy współpracy z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu, w miejscu zameldowania mężczyzny, policjanci odkryli kolejne nielegalne składowisko odpadów chemicznych. Znajdowało się tam kilkadziesiąt pojemników z podobnymi płynnymi substancjami.

Mężczyźni usłyszeli zarzuty

W piątek 13 sierpnia mężczyźni zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Szamotułach, gdzie usłyszeli zarzuty za nieodpowiednie składowanie i transport odpadów. Taka nielegalna działalność stworzyć mogła zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi. Mogła również mieć wpływ na skażenie środowiska. Prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec obu mężczyzn dozoru policyjnego. Postępowanie jest w toku. Grozi im do 5 lat więzienia.

Zobacz także: Dramatyczny telefon matki na policję. Jechała z 10-letnim synem na przeszczep serca do Zabrza
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić