Do zdarzenia doszło w czwartek 25 maja w Karczmiskach (pow. opolski). Z ustaleń policji wynika, że w godzinach wieczornych 47-latka spotkała się z mężem w samochodzie.
Kobiecie grozi dożywocie
Od pewnego czasu już z nim nie mieszkała. Gdy mąż przesiadł się na fotel kierowcy 47-latka chwyciła za ukryty wcześniej nóż i zadawała ciosy w okolice szyi. Po chwili sięgnęła po kolejny nóż. Mężczyźnie pomimo kilku ciosów udało się uciec - przekazał nadkomisarz Andrzej Fijołek Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie
Czytaj także: Makabryczna zbrodnia w Legnicy. Kobiecie odcięto głowę i ręce. Zatrzymano podejrzanych
Poszkodowanemu dało się uciec. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 47-latka została zatrzymana przez policję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W trakcie przeszukania samochodu funkcjonariusze znaleźli kilka noży. Znajdowały się w schowkach i pod siedzeniami.
47-latka została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Opolu Lubelskim, gdzie usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa. Na wniosek prokuratora sąd zdecydował o tymczasowym areszcie na 3 miesiące. Za usiłowanie zabójstwa kobiecie grozi kara do 25 lat więzienia albo dożywotnie pozbawienie wolności.
Zaledwie dwa dni wcześniej podobne zdarzenie miało miejsce w Częstochowie. Na policję zadzwonił mężczyzna, który powiedział, że potrzebuje pomocy, bo żona ugodziła go nożem prosto w serce.
Na miejsce natychmiast wysłano odpowiednie służby, ale 51-latka nie dało się już uratować. Zmarł na miejscu. Jego żonę zatrzymano pod zarzutem zabójstwa.
W chwili zatrzymania 42-latka była pijana. Badanie wykazało w jej organizmie 3 promile alkoholu. Trafiła ona do policyjnej celi. Kiedy wytrzeźwieje, zostanie doprowadzona do prokuratury - poinformowała policja częstochowska.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.