Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

50 tys. zł kary. Mejza w tarapatach

200

Choć aktualnie trwa kolejna kampania wyborcza, to za posłem Łukaszem Mejzą wciąż ciągną się skutki tej poprzedniej - sprzed czterech lat. Chodzi o plakaty wyborcze polityka Partii Republikańskiej, które rozwieszono nielegalnie. Urzędnicy z Gorzowa Wielkopolskiego nałożyli na niego solidną karę finansową. Kwota robi wrażenie.

50 tys. zł kary. Mejza w tarapatach
Poseł Łukasz Mejza ma kłopoty. Chodzi o jego plakaty wyborcze. (Facebook, Poseł Mejza)

O sprawie pisze właśnie portal "TVN24" (magazyn "Polska i Świat"). Cztery lata temu w Gorzowie Wielkopolskim (woj. lubuskie) niemal na każdym kroku znajdowały się plakaty wyborcze Łukasza Mejzy. Tamtejsi urzędnicy stwierdzili, że rozwieszono je niezgodnie z prawem. Zajęli się posłem.

Uznaliśmy, że jest to nielegalne i w związku z tym rozpoczęliśmy całą procedurę - mówił Wiesław Ciepiela, rzecznik Urzędu Miasta w Gorzowie Wielkopolskim.

Miasto naliczyło dla Mejzy karę pieniężną w sporej kwocie - przeszło 50 tysięcy złotych. Pełnomocnik reprezentujący posła zdecydował się odwołać od decyzji. Ostatecznie sprawa znalazła swój finał w sądzie. Choć urzędnicy czekają na jej rozstrzygnięcie, to już pobierają pieniądze z konta 32-latka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Komorowski o Mejzie. Ma teorię
Na podstawie tego, jak wyglądają przepisy prawa, uważamy, że mamy rację. W tej chwili możemy powiedzieć, że należność główna z odsetkami wynosi 26 tysięcy złotych - wyjaśnił Ciepiela.

Wszystko wskazuje na to, że poseł będzie miał teraz kolejne kłopoty. Jak podaje "TVN24", szykują się dla niego następne kary finansowe. Zapowiadają je przedstawiciele z zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Plakaty polityka zawisły przy drodze krajowej. Jak się okazuje, znów niezgodnie z prawem. "Pan Łukasz Mejza nie zwrócił się do nas o zgodę na umieszczenie takich reklam. Nie wniósł opłaty, która jest określona w ustawie. Zostanie ukarany" - zaznaczyła Anna Jakubowska (z zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad).

Stawki za wywieszenie są mógłbym powiedzieć śmieszne. Dzisiaj to jest złotówka za metr kwadratowy reklamy za dzień i wydaje się, że przy takich stawkach osoba publiczna tym bardziej powinna stosować się do obowiązujących przepisów prawa. Wystąpić do nas o zgodę - podał Marek Cebula, burmistrz Krosna Odrzańskiego.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pasażer zgubił telefon. Samolot musiał zawrócić do Paryża
Mniej religii w szkole, więcej w parafii. Biskup zapowiada zmiany
Cenne znalezisko sprzed wieków. To ukazała wiosenna aura
Uczty trwały nawet trzy dni. Tak jadano za czasów Bolesława Chrobrego
Zadzwonił na 112. "Obciąłem matce nogę"
Brak nogi, uszkodzone ręce i kręgosłup. Zbeszczeszczenie w Irlandii
Niezwykłe zjawisko nad Bałtykiem. Nagranie z plaży w Jantarze
Elon Musk rozdaje miliony. Tak zachęca do głosowania na sędziego
Novak Djoković pokonany. Na setne zwycięstwo przyjdzie mu poczekać
Ukradli 600 m kabla. Zakłócenia łączności w Hawanie
Biskup oskarżył księdza, że ma dziecko z gosposią. Proboszcz wygrał przed sądem
Trump ostrzega Zełenskiego. Zapowiada "wielkie problemy"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić