50 tysięcy zł nagrody. Zrobili mu to już 3 razy. Pan Marian ma dość

Podpalacze przyszli pod dom pana Mariana już trzy razy. Za każdym razem działali tak samo: podpalali samochód, a potem uciekali. Sprawców do dziś nie wykryto. Czy to się wreszcie zmieni? Rodzina prosi o pomoc i oferuje atrakcyjną nagrodę.

Podpalacze z PieńskaPodpalacze z Pieńska
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne

Pan Marian Mróz mieszka przy ulicy Mickiewicza w Pieńsku na Dolnym Śląsku. Jest lokalnym przedsiębiorcą i społecznikiem. W rozmowie z ''Faktem'' mężczyzna opowiedział o tym, co go spotkało.

W nocy z 8 na 9 grudnia 2022 roku pod domem pana Mariana zjawiło się dwóch zamaskowanych mężczyzn. Jeden był w kominiarce, a drugi miał chustkę na twarzy. Mężczyźni przyszli w konkretnym celu — przynieśli baniak z łatwopalną cieczą. Jeden z mężczyzn rozlał płyn na masce samochodu i na podjeździe, po czym rzucił się do ucieczki. Drugi odpalił zapałkę i ruszył za kolegą. Ogień w mgnieniu oka zajął cały samochód.

Zygmunt Chajzer dał się zamknąć w więzieniu. Wszystko na potrzeby programu

Był to kolejny, trzeci już raz, gdy nieznani sprawcy podpalili samochód pana Mariana. Po raz pierwszy podpalacze zjawili się przy ul. Mickiewicza w październiku 2020 roku. Wówczas ogień zajął nie tylko samochód, ale i elewację domu. Kolejne podpalenie miało miejsce w styczniu 2021 roku. Sprawców do dziś nie odnaleziono, sprawy umorzono lub odmówiono wszczęcia postępowania.

Wyznaczono wysoką nagrodę

Pan Marian postanowił, że nie dopuści do tego, by podpalacze wrócili po raz kolejny. Po poprzednich podpaleniach nie tylko kupił kilka gaśnic, ale i zamontował przydomowy monitoring. Dzięki temu przedsiębiorcy udało się zarejestrować dwóch zamaskowanych sprawców.

Monitoring zarejestrował podpalaczy
Monitoring zarejestrował podpalaczy © Archiwum prywatne

Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Zgorzelcu, ale sprawców jak dotąd nie wykryto. Dlatego rodzina pana Mariana postanowiła wyznaczyć nagrodę – do 50 tys. zł za prawidłowe wskazanie podpalaczy.

Zdecydowaliśmy się (...) zaoferować nagrodę w wysokości 50 tysięcy złotych za wskazanie sprawców podpalenia z grudnia 2022 roku. Wysokość nagrody uzależniona jest od jakości i trafności udzielonych informacji. Wypłata nastąpi po ustaleniu odpowiedzialności sprawców w toku postępowania karnego. Na życzenie informatora, pokrzywdzeni zapewnią pełną anonimowość jego danych osobowych – wyjaśnia pan Michał Mróz, syn pana Mariana, cytowany przez tvn24.pl.

Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości sprawców, proszone są o kontakt pod nr tel. 514 756 007 lub bezpośrednio z Komisariatem Policji w Pieńsku (tel. 47 87 32 400).

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem