Do tej pory w Polsce wykonano około 32 mln szczepień. Dwoma dawkami zaszczepiono około 15 mln osób. Resort zdrowia podał PAP, że zgony osób w pełni zaszczepionych stanowią niecałe 2 proc. wszystkich zarejestrowanych zgonów na COVID-19 od początku czerwca 2021 r.
Nadal nie brakuje takich, którzy nawet nie chcą rozmawiać o szczepieniu się na COVID-19. Wobec tego pojawiają się koncepcje, które mają zachęcić Polaków do przyjęcia preparatu na koronawirusa.
Kontrowersyjny pomysł podsunął poseł Tomasz Lenz z PO. Przedstawił go w programie "Debata Tygodnia" w Polsacie News.
Trzeba zastanowić się nad tym, czy nie zwrócić się do osób, które otrzymują pomoc socjalną, 500 plus czy różnego rodzaju inne wsparcie socjalne - te osoby powinny, jeżeli zdrowie im na to pozwala, się zaszczepić. Dla swojego dobra - mówił.
Szczepienia przeciw COVID-19. "Powinien być także kij"
Później był dopytywany, czy brak zaszczepienia się powinien skutkować odebraniem świadczenia 500 plus. Jego zdaniem powinno być ono "wstrzymane do momentu zaszczepienia się".
Poza marchewką, czyli loterią i nagrodami, powinien być także kij - zaznaczył Lenz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.