W angielskim Norwich jedna z pizzerii postanowiła wprowadzić do menu pizzę hawajską za 100 funtów (ok. 504 zł), co czyni ją prawdopodobnie najdroższą pizzą z ananasem na świecie - donosi Polska Agencja Prasowa. Szef kuchni tej restauracji chce w ten sposób... zniechęcić klientów do zamawiania tego kontrowersyjnego dania.
Pizzę oferuje restauracja Lupa Pizza. Według "The Guardian", pracownicy lokalu niechętnie dodali tę pozycję do menu. - Tak, za 100 funtów możesz to mieć. Zamów też szampana! Zrób to - mieli napisać w karcie dań.
Absolutnie nienawidzę ananasa na pizzy - powiedział współwłaściciel restauracji Francis Woolf. Szef kuchni, Quin Jianoran dodał: "Uwielbiam pina coladę, ale ananas na pizzy? Nigdy. Wolałbym dodać na pizzę truskawkę niż owoc tropikalny - cytuje "The Guardian"".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według badań YouGov z 2017 r., 53 proc. Brytyjczyków przyznaje, że lubi ananasa na pizzy, podczas gdy ponad 40 proc. jest temu przeciwnych. Zaledwie 15 proc. z tych, którzy lubią pizzę, zakazałoby dodawania ananasa - dodaje Polska Agencja Prasowa. Co ciekawe, ananas znalazł się dopiero na piątym miejscu wśród najbardziej niepożądanych dodatków na pizzę, za anchois, oliwkami i tuńczykiem.
Pizza hawajska została stworzona przez Sama Panopoulosa, greckiego emigranta, który w latach 50. osiedlił się w Kanadzie. Wraz z braćmi prowadził tam kilka restauracji i zaczął dodawać ananasa do pizzy krótko po tym, jak Hawaje stały się 50. stanem USA w 1959 r.
Kwestia ananasa na pizzy budzi emocje na całym świecie. Prezydent Islandii, Gudni Johannesson, w 2017 r. wyraził niezadowolenie z dodawania ananasa do pizzy, choć później zapewnił, że nie zamierza tego zakazać. Warto dodać, że w piątek obchodzony jest Światowy Dzień Pizzy, święto ustanowione we Włoszech w 1984 r., które przypada na uroczystość świętego Antoniego Opata, patrona piekarzy pizzy.
Czytaj więcej: Podatek od ogrodzeń dla Polaków. Zaczęło się 1 stycznia
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.