Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

6-letni Olek z Gdyni nie może być pochowany. Powód łamie serce

663

Od tej tragicznej zbrodni mijają dwa tygodnie. W Gdyni w mieszkaniu przy Górniczej policja znalazła ciało 6-letniego Olka. O zamordowanie niewinnego chłopca podejrzewa się jego ojca, Grzegorza Borysa. Od kilkunastu dni trwa obława na mężczyznę. Teraz "Fakt" ujawnił, dlaczego dziecka wciąż nie można pochować. Szczegóły łamią serce.

6-letni Olek z Gdyni nie może być pochowany. Powód łamie serce
6-letni Olek nie może być pochowany. Powód łamie serce. (Policja)

Koszmar wydarzył się 20 października 2023 roku w Gdyni przy ul. Górniczej. Mama, która miała złe przeczucia, wróciła wcześniej z pracy do domu. Kobieta znalazła tam 6-letniego synka z ranami ciętymi szyi. Dziecko już nie żyło. Na miejscu tragedii do późnych godzin nocnych pracowała policja i prokuratura. Zabezpieczano ślady.

Śledczy o zabójstwo chłopca od samego początku podejrzewają jego ojca, Grzegorza Borysa. 44-latek przepadł bez śladu. Zaraz po ujawnieniu zwłok 6-latka rozpoczęła się obława na uciekiniera, który był czynnym żołnierzem Wojska Polskiego. Początkowo poszukiwano go w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Teraz przeczesywane są tereny w okolicach Źródła Marii.

6-letni Olek nie może być pochowany. Powód łamie serce

Z naszych ustaleń wynika, że Oluś umierał zupełnie świadomy. Zabójca dopadł go w łóżku. Dziecko próbowało się bronić, zasłaniać rączkami. To nie powstrzymało mordercy przed zadaniem potwornych ran - czytamy na Fakt.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niebezpieczne wyprzedzanie kilku aut naraz. Mercedes w Gdyni zepchnął innych na pobocze

Tabloid poznał powód, dlaczego pogrzeb 6-latka wciąż się nie odbył. Otóż, śledczy nie wydali jeszcze rodzinie ciałka chłopca. "Z informacji Faktu wynika, że nie stanie się to, dopóki odnaleziony nie zostanie podejrzany o zabójstwo Grzegorz Borys. Chodzi o bezpieczeństwo bliskich Olusia" - podaje dziennik.

Najbliższa rodzina dziecka jest w bezpiecznym miejscu, nie może teraz zająć się pochówkiem, bo nie jest to bezpieczna, zabójca dziecka wciąż jest na wolności - mówił "Faktowi" informator.

Wiadomo, że ceremonia pożegnania 6-letniego Olka, na którą bliscy wciąż muszą czekać, będzie miała charakter prywatny (bez udziału mediów).

Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tunel w Warszawie zamknięty. Straż pożarna zabrała głos
Zwariował? Słynny Niemiec wszedł na Śnieżkę, ale dobrze mu się przyjrzyj
Norweski sąd nie ma wątpliwości: państwo nie skrzywdziło Andersa Breivika
Robili ślubne zdjęcie w Tatrach. Nagle zobaczyli taki widok
Tak go znaleźli. Zatrważający widok w zaroślach w Małopolsce
Zmarł wieloletni proboszcz Andrzej Trzemżalski. Miał 89 lat
Zapytali go o Szczęsnego. Co za słowa Włocha!
Szczęsny w Barcelonie zarabia "grosze", a i tak jest krezusem finansowym
Neymar ma już pierwsze zachcianki w nowym klubie
Kompan Lewandowskiego to ignorant? Dziennikarze nie spodziewali się takiej reakcji
Niepokojące wnioski naukowców: zmiany klimatu hamują wzrost drzew
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić