pogoda
Warszawa
19°
aktualizacja 

7-letni Filip zagryziony przez psa. Szokujące ustalenia

Koszmar rozegrał się w miejscowości Komorów w okolicach Rawy Mazowieckiej (woj. łódzkie). Pies rzucił się na siedmiolatka. Nieprzytomne dziecko znalazła matka. Mimo godzinnej walki o życie chłopca, nie udało się go uratować. Jak podkreśla "Super Express", na podwórku przebywały dwa psy, choć były zamknięte w kojcu. Nie wiadomo, jak się wydostały.

7-letni Filip zagryziony przez psa. Szokujące ustalenia
7-letni Filip zagryziony przez psa. Szokujące ustalenia (PSP w Rawie Mazowieckiej)

Tym dramatem żyli wszyscy okoliczni mieszkańcy. W lutym około godz. 16 chłopiec wyszedł na podwórko. Obok znajdowały się psa, zamknięte w budzie. Jedna z hipotez mówi o tym, że 7-letni Filip otworzył im furtkę.

Nie wiadomo, czy od razu doszło do ataku. Ciało siedmioletniego chłopca po pół godzinie znalazła matka. Na miejsce jako pierwsi dotarli policjanci i to oni próbowali najpierw ratować dziecko.

Akcja ratunkowa trwała kilkadziesiąt minut, ale życia chłopca nie udało się niestety uratować. Lokalne media informowały, że siedmiolatek miał liczne rany na głowie i szyi. Pies z wyglądu ma być mieszańcem z cechami owczarka niemieckiego. Ratownicy musieli wezwać dodatkowe karetki, aby pomogli rodzicom, którzy zasłabli na skutek szoku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tak wygląda strajk w liceum, w którym uczyła Agata Duda. Relacja reportera WP
NA ŻYWO

Dlaczego 7-latek zginął?

Jak podkreśla "Super Express", śledczy z Rawy Mazowieckiej czekają na opinię behawiorysty, co umożliwi im zakończenie postępowania ws. zagryzienia 7-letniego Filipka z Komorowa przez psa.

Biegły ma wypowiedzieć się w temacie potencjalnej agresji i zachowania zwierząt, które przebywają obecnie na obserwacji w specjalnym ośrodku pod Warszawą.

Nieopodal miejsca tragedii znaleziono miecz zabawkę, który był cały pogryziony. Być może chłopiec, chcąc pobawić się z psami, nieświadomie sprowokował ich atak - wyjaśnia Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci chłopca.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Gromadzili się przed świątynią od świtu. Wierni ściągają do Watykanu
ChatGPT zdiagnozował u niej raka krwi. Lekarze potwierdzili rok później
Zuchwała kradzież na dworcu kolejowym. Bagaż był warty 40 tys. złotych
Wakacje bez tłumów? To możliwe. Sprawdź turystyczne perełki poza utartymi szlakami
Kształtem przypominają torpedy. Ekspert wyjaśnia czym są
Niemowlę zamknięte w aucie. Dramatyczne chwile na Mazowszu
Górale o Arabach w Zakopanem. "Idziemy na rekord"
Jak mrozić szparagi? Pamiętaj o tej zasadzie
Uratował porzuconego noworodka w Łodzi. Potem trafił do więzienia
Tym oddychają Amerykanie. Prawie połowa z nich jest zagrożona
Złe wieści dla Donalda Trumpa. Tak wypada średnia jego sondaży
Tu w maju będzie ponad 45°C. Wiadomo, co z Europą
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić