Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

80-latka handlowała skarpetkami. Interwencja radnego PiS

887

Karol Maria Wojtasik - radny PiS, a zarazem szef toruńskiego targowiska miał nasłać na staruszkę handlującą własnoręcznie robionymi skarpetami Straż Miejską. Sprawę opisała "Gazeta Wyborcza". Teraz lokalny polityk oskarża dziennikarkę o kłamstwa, a przy okazji tłumaczy się z interwencji.

80-latka handlowała skarpetkami. Interwencja radnego PiS
80-latka handlowała skarpetkami. Interwencja radnego PiS (Facebook)

O sprawie na swoim profilu w mediach społecznościowych najpierw poinformował Marek Krupecki, fotograf i aktywista z Torunia. Pod zdjęciem napisał:

Radny Torunia, jednocześnie kierownik targowiska i od czasu do czasu walczący z truskawkami, niejaki K.M.W. zabrał się tym razem za emerytkę dorabiająca do bardzo niskiej emerytury robieniem skarpet. Nasłał na tę starszą kobietę Straż Miejską i Inspekcję Celno-Skarbową. Taka działa państwo pis i ich przedstawiciele.

Sprawą szybko zainteresowały się media. Artykuł opisujący rzekomy zatarg pani Barbary handlującej bez pozwolenia przy wejściu na toruńskie targowisko z Karolem Marią Wojtasikiem, kierownikiem placu, a zarazem radnym PiS opisała lokalna redakcja "Gazety Wyborczej".

Zdaniem autorki tekstu Karol Maria Wojtasik, miał nasłać na 80-letnią staruszkę dorabiającą własnoręcznie dzierganymi skarpetami Strażników Miejskich i Inspekcję Celno-Skarbową. Powodem sporu miał być fakt, że emerytka swoje stanowisko ustawiła przed wejściem na plac targowy, unikając w ten sposób obowiązku zapłaty za miejsce handlowe.

W sprawie materiału prasowego radny wydał oświadczenie na swoim profilu w mediach społecznościowych. Przekonuje w nim, że tekst "Wyborczej" został zmanipulowany i straszy jego autorkę konsekwencjami prawnymi. Do interwencji jednak faktycznie doszło.

Radny tłumaczy, że powodem wezwania Straży Miejskiej był fakt, że pani sprzedająca wełniane wyroby stała w bramie wjazdowej na plac, co utrudniało swobodne wchodzenie na jego teren i stwarzało potencjalne niebezpieczeństwo dla niej i innych klientów placu. Zapewnia, że oferował starszej pani bezpłatne i bezpieczne miejsce na placu dalej od bramy.

- Wezwałem Straż Miejską ponieważ pani Barbara stała ze swoim stoliczkiem w FURTCE, A NASTĘPNIE W BRAMIE WJAZDOWEJ/WYJAZDOWEJ! i nie chciała z niej się przesunąć uniemożliwiając bezpieczny ruch pieszym oraz wyjazd samochodom dostawczym z targowiska - czytamy (pisownia oryginalna).

Funkcjonariuszka Straży Miejskiej, funkcjonariusze Kontroli Celno - Skarbowej, ja, moja współpracownica wykazywaliśmy się wielką cierpliwością i przez 1,5 godziny tłumaczyliśmy oraz prosiliśmy panią Barbarę, aby się przesunęła - dalej zapewnia polityk.

Polityk dodaje także, że nie było żadnej interwencji skarbowej, choć starsza pani handlowała w miejscu zakazanym.

Po piąte, naprzeciwko stali inni kupcy handlujący zgodnie z przepisami, mający stosowne zezwolenia od MZD i oczekujący zrobienia porządku z nielegalnie handlującymi - kwituje radny.
Zobacz także: Radny PiS nie odpuszcza Zdanowskiej. Chce szybkiej reakcji wojewody
Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić