Incydent miał miejsce w mieście Alwar w północno-zachodnich Indiach, w stanie Radżastan. Jak przekazuje India Today ofiarą jest Shivdayal Sharma - emerytowany elektryk, który przez lata pracował w Indian Railways.
Krowa spadła na emeryta
18 kwietnia rano krowa, która błąkała się bez opieki po okolicach Alwar weszła na tory. W tym samym czasie nadjechał pociąg Vande Bharat z Kali Mori Gate i uderzył w zwierzę.
Pociąg jechał z prędkością około 160 km/h. Siła uderzenia była zatem tak duża, że część ciała krowy została odrzucona aż 30 metrów dalej. Spadła na 82-letniego Shivdayal, który przechadzał się w pobliżu torów. Mężczyzna nie miał szans. Zginął na miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według doniesień lokalnych mediów w pobliżu stała jeszcze jedna osoba, ale udało jej się uniknąć uderzenia. W środę rano ciało emeryta zostało zabrane do szpitala w celu wykonania sekcji zwłok.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy pociąg potrącił krowę. Bydło, które w Indiach spaceruje bardzo swobodnie, często wchodzi na tory doprowadzając do wypadków i poważnych uszkodzeń pociągów.
Chociaż temat był wielokrotnie poruszany, nie znaleziono odpowiedniego rozwiązania problemu.
Minister transportu kolejowego Ashwini Vaishnav powiedział, że kolizje z bydłem na torach są nieuniknione.
Niektóre linie starają się więc wziąć sprawy w swoje ręce. Western Railways zdecydowały się umieścić metalowe ogrodzenie wzdłuż ponad 620-kilometrowej trasy Mumbai-Ahmedabad, aby powstrzymać zwierzęta przed wchodzeniem na tory.