9-latek bawił się w kuli i porwał go wiatr. Dramat w Wielkiej Brytanii

Dziewięcioletni chłopiec bawił się w dmuchanej kuli w Southport w Wielkiej Brytanii gdy nagle zaczął unosić się w powietrze. Wiatr zniósł go na wysokość ponad sześciu metrów w górę, co zarejestrował krążący po sieci filmik. Po dramatycznym upadku poturbowane dziecko przetransportowano śmigłowcem do szpitala.

dmuchana kula z dzieckiem w środku wystrzeliła w powietrzeDmuchana kula z dzieckiem w środku wystrzeliła w powietrze
Źródło zdjęć: © Twitter

Nie wiadomo jak doszło do wypadku w Southport, 4 czerwca. Przerażający filmik z nagraniem dmuchanej piłki unoszącej dziewięciolatka nie jest już dostępny w sieci, wciąż jednak media publikują screeny z tego przerażającego incydentu.

Wiadomo tylko, że w trakcie festiwalu jedzenia i picia, dzieci bawiły się przy użyciu popularnych piłek zorba. Atrakcja ta zwana "zorbingiem" polega na staczaniu się ze zbocza lub spływania rzeką w dmuchanej, odpornej na uszkodzenia i amortyzującej upadek kuli.

W pewnym momencie, około godziny 14, jednego z chłopców bawiących się na wodzie w kuli uniósł wiatr, a następnie dziecko z impetem spadło z wysokości ponad sześciu metrów. Na filmiku udostępnionym przez portal news.com widać jak do spadającego dziecka próbuje podbiec jeden z pracowników obsługi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jarmark ogórkowy w Kaliszu Pomorskim

Widać też przerażenie innych uczestników patrzących jak chłopiec w piłce pędzi na wysokości ponad sześciu metrów w powietrzu, a potem zaczyna spadać. Świadkowie zdarzenia nie potrafią wytłumaczyć przyczyn tragedii, mówią o "dziwacznym zjawisku pogodowym", które porwało piłkę.

Dziecko przetransportowano śmigłowcem do szpitala, jego stan lekarze określili jako "ciężki, ale stabilny". Dochodzenie w sprawie jest w toku, policja apeluje do wszystkich świadków, którym udało się zarejestrować nagranie z incydentu aby zgłaszali się i udostępniali materiały. Każdy szczegół zdarzenia będzie analizowany, aby ustalić przyczyny wypadku.

"Życzymy chłopcu szybkiego powrotu do zdrowia" - piszą w oświadczeniu właściciele feralnej kuli.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami