90-letni aktor wrócił z kosmosu. "Jezu, to było tak poruszające"
W środę kapsuła z Williamem Shatnerem na pokładzie dotarła do granicy przestrzeni kosmicznej i wróciła na Ziemię. W ten sposób 90-letni aktor stał się najstarszym astronautą!
William Shatner wrócił z kosmosu 
To drugi udany lot komercyjny rakiety New Shepard, która należy do firmy Jeffa Bezosa Blue Origin. Wiadomo, że lot trwał około 10 minut, a pasażerowie przebywali w stanie nieważkości ok. trzech minut.
Jolanta Kwaśniewska o kobietach. Opowiedziała swoją zawodową historię
Rakieta przetransportowała załogę za linię Karmana. Jest to umowna granica między atmosferą Ziemi i przestrzenią kosmiczną, która przebiega na wysokości 100 km nad poziomem morza.
Niezwykłe słowa Shatnera
Po powrocie na ziemię William Shatner nie krył poruszenia. Stwierdził, że "każdy na świecie powinien tego doświadczyć". - Jezu, to było tak poruszające. To doświadczenie było czymś niewiarygodnym - zaznaczał.
To, co mi dałeś, jest najbardziej niesamowitym doświadczeniem, jakie mógłbym sobie wyobrazić - mówił w stronę Bezosa.
Ten dzień z pewnością zostanie na długo zapamiętany przez 90-letniego aktora. Jego wycieczka w kosmos sprawiła, że stał się najstarszym astronautą.
