Arcybiskup uczestniczył w łódzkim wydarzeniu jako przewodniczący Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji. Zdecydował się na nagłe przeprowadzenie mszy w Atlas Arenie, mimo że miejsce ma w pełni świecki charakter. Duchownemu to jednak nie przeszkadzało.
Na tym stole, póki co jest chleb, jeszcze nieprzemieniony w ciało Jezusa, ale jak ja tam przejdę i wszyscy księża razem ze mną staną wokół stołu, to zaczniemy już tylko tę część Eucharystii, która się zaczyna od prefacji – opowiadał arcybiskup na Kongresie Nowej Ewangelizacji.
Przeczytaj także: Ksiądz z różańcem i... paralizatorem. Wierni z Dolnego Śląska mają dość
Arcybiskup Grzegorz Ryś na Kongresie Nowej Ewangelizacji. Fala krytyki
Nagłe oświadczenie biskupa Rysia, że właśnie prowadzi mszę, zbulwersowało nie tylko osoby świeckie, lecz także innych duchownych. W ich gronie znaleźli się m.in. księża Daniel Wachowiak i Tomasz Brussy, którzy dali wyraz swojemu zgorszeniu we wpisie na Twitterze.
Jestem zgorszony postawą abp. Rysia. Przecież tak nie wolno!!! Msza Święta musi spełniać warunki określone rytem, a to, co zaaranżował abp Ryś, jest totalną samowolką – napisał ksiądz Daniel Wachowiak na Twitterze.
Przeczytaj także: Czarnek zadecydował. Telefon zaufania odbierze ksiądz-egzorcysta
Dla mnie osobiście to, co zrobił abp Ryś, to jakaś tragedia. Nawet nie wiem, jak to skomentować – wtórował na Twitterze ksiądz Daniel Burssy.
Przeczytaj także: Dramat na plebanii pod Łodzią. Ksiądz usłyszał pukanie do drzwi
Sam arcybiskup Grzegorz Ryś na razie nie odniósł się do zarzutów swoich "kolegów po fachu". Jednak jeszcze w trakcie Kongresu Nowej Ewangelizacji duchowny podkreślił, że przeprowadzona przez niego msza spełniała wszystkie warunki takiej uroczystości.
Wszystkie elementy Mszy Świętej były, chcę wam powiedzieć. (...) Więc wszystkie elementy Mszy Świętej już były, musimy ją tylko doprowadzić do tego finału, jakim jest komunia święta – tłumaczył arcybiskup Grzegorz Ryś w przerwie od wydarzenia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.