Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Adwokat od "trumny na kółkach" ukarany. Sąd Najwyższy podjął decyzję

413

Łódzki adwokat Paweł K., który został oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku już ponosi konsekwencje swojego czynu. Prawnik, który mówił o "trumnie na kółkach" nie będzie mógł wykonywać swojego zawodu przez dwa lata. Tak zdecydował Sąd Najwyższy.

Adwokat od "trumny na kółkach" ukarany. Sąd Najwyższy podjął decyzję
Paweł K. straci prawo do wykonywania zawodu (Policja, Policja)

Przypomnijmy, że 26 września 2021 r. na trasie Barczewo-Jeziorany pod Olsztynem doszło do tragicznego wypadku. Jadący luksusowym mercedesem adwokat Paweł K. zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka audi. W wyniku wypadku dwie kobiety, które jechały Audi, zginęły na miejscu. Kilkuletni syn prawnika został ranny.

Mężczyzna opublikował w mediach społecznościowych wpis, który oburzył opinię publiczną. Winą za wypadek obarczył ofiary zdarzenia. W stosunku do audi pisał, że jest to "trumna na kółkach". Nie poczuwał się do winy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niespodziewana kraksa. Wideo pokazuje sekundy przed uderzeniem
Uświadommy sobie kochani, bo wszyscy mówią o tym, że tak, że nadmierna prędkość, że brawura, że telefony komórkowe, że pijani kierowcy. Ale zapominamy, moi drodzy, o tym, że po naszych drogach poruszają się trumny na kółkach. I to była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach. I między innymi dlatego te kobiety zginęły - napisał Paweł K.

Mężczyzna przeprosił później za swoje słowa po fali nieprzychylnych mu komentarzy. Wpis był jednak początkiem jego problemów. Śledczy twierdzą, że wypadek wynika wyłącznie z jego winy. Materiał dowodowy wskazuje, że Paweł K. zjechał na lewy pas drogi, a następnie zderzył się z prawidłowo jadącym audi.

Ogromne problemy Pawła K. Stracił prawo do wykonywania zawodu

Jak informuje "Fakt" sąd dyscyplinarny przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Łodzi zdecydował, że Paweł K. został zawieszony w zawodzie adwokata na okres 16 miesięcy. Po apelacji do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego w Warszawie, wyrok został wydłużony do 24 miesięcy.

Paweł K. wniósł skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego w Warszawie. Sędziowie nie mieli jednak wątpliwości, że jest ona bezzasadna. To oznacza, że bez przeszkód może zostać pozbawiony uprawnień adwokackich na okres dwóch lat.

Pawłowi K. grożą jeszcze konsekwencje karne. Przed sądem w Olsztynie toczy się jego proces. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Za swój czyn może trafić do więzienia na osiem lat.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić