Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Adwokat poszła odebrać kurtkę. Rozbroiło ją to, co zrobił szatniarz

157

Mecenas Karolina Kuszlewicz to adwokat działająca m.in. na rzecz zwierząt i przyrody. Historie z sal sądowych opisuje w sieci. Tym razem podzieliła się poruszającą historią o szatniarzu, który kompletnie ją zaskoczył, kiedy po 5 godzinach spędzonych na sali sądowej poszła po odbiór kurtki. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Adwokat poszła odebrać kurtkę. Rozbroiło ją to, co zrobił szatniarz
Poruszające zachowanie sądowego szatniarza (Facebook)

Karolina Kuszlewicz na swoim profilu "W imieniu zwierząt i przyrody - głosem adwokatki" opublikowała poruszającą historię. To, co zrobił dla niej mężczyzna pracujący w sądowej szatni, jest godne podziwu.

Mecenas zdradziła, że w minionym tygodniu była bardzo zabiegana. Miała mnóstwo pracy, a w ciągu dnia liczyła się dla niej każda minuta. - Mam bardzo wymagający tydzień z rozprawami codziennie, problemem muru w Puszczy, klaczy, którą próbuję wydostać z rąk beznadziejnego "opiekuna" i całą listą spraw do zrobienia - napisała na Facebooku.

Jedyne, o czym marzyła kobieta, to chwila wytchnienia i odpoczynku. Nie była w zbyt dobrym nastroju. Po pięciu godzinach na sali rozpraw spotkało ją jednak coś naprawdę miłego. Humor poprawił jej mężczyzna pracujący w szatni sądu na warszawskiej Pradze Południe. Gdy Kuszlewicz chciała odebrać kurtkę, mężczyzna oznajmił, że jej dzień od tej chwili będzie trochę lepszy.

Zdziwiona adwokat spojrzała na niego i wzięła do ręki kurtkę.

Patrzę i nie wiem o co chodzi. A pan podaje mi mój płaszcz i mówi: - Naprawione! Przyszyłem Pani wieszak. Będzie pani wygodniej, bo szkoda tak wieszać za kaptur. - Tak, odkąd 2 lata temu wieszak się zerwał, nie udało mi się go przyszyć (zawsze są ważniejsze sprawy, poza tym nie ogarniam zbytnio takich rzeczy) - opowiada w sieci adwokat.

Zachowanie mężczyzny jest godne podziwu. Zrobił to bezinteresownie, chciał sprawić kobiecie przyjemność. Przyznała, że niedawno sama widziała, jak mężczyzna szyje coś "na boku".

Cieszę się taką zwykłą, ludzką radością. Ten pan jest wspaniały! A 2 dni wcześniej właśnie widziałam, jak siedzi na stołeczku i coś szyje. Kiedy my na sali toczymy boje, on naprawia nasze kurtki po prostu, żeby komuś było miło. Ceruje rzeczywistość tam, gdzie nie mamy na to czasu. To jakiś sztos zupełny. Najbardziej ludzkie oblicze sądu (w sensie gmachu, instytucji), jakie dotychczas spotkałam - napisała.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: WIP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
"Smok Kampinoski". Niezwykły okaz w Parku Narodowym
Wprowadzono wysokie opłaty w polskich górach. Zła wiadomość dla narciarzy
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić