Na profilu Fundacji Kopytka z nadzieją pojawiły się zdjęcia afrykańskiej antylopy, którą sfotografowano spacerującą w okolicach Węgorzewa na Mazurach. To samiec sitatungi sawannowej, średniej wielkości ssak parzystokopytny z rodziny wołowatych, który nie występuje naturalnie w Polsce. Nasza surowa zima może stanowić dla niego poważne zagrożenie.
Otrzymaliśmy zgłoszenie o nietypowym gościu biegającym po lasach w okolicach Węgorzewa. Jest to sitatunga sawannowa – egzotyczny gatunek antylopy, który naturalnie nie występuje w Polsce. Niestety, zima stanowi dla tego zwierzęcia ogromne zagrożenie - informuje Funacja Kopytka z nadzieją.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Antylopa uciekła z mini zoo
Afrykańska antylopa uciekła latem z mini Zoo Bezkrwawe Safari Rudziewicz w mieście Gołdap w województwie warmińsko-mazurskim. - Właściciele zwierzęcia są świadomi sytuacji i dysponują specjalistycznym sprzętem potrzebnym do jego bezpiecznego odłowienia - informuje fundacja Kopytka z nadzieją.
Fundacja apeluje do wszystkich, którzy natkną się na to zwierzę, aby zachować ostrożność i nie zbliżać się do niego. Należy unikać płoszenia go oraz nie próbować łapać antylopy. W takiej sytuacji ważne jest zachowanie spokoju i natychmiastowe skontaktowanie się z właścicielami, dzwoniąc pod numer telefonu 518 779 457.
To egzotyczne zwierzę wymaga specjalistycznej opieki. Wasza rozwaga może uratować mu życie, zanim trudne zimowe warunki staną się dla niego niebezpieczne. Prosimy o pomoc w przekazywaniu tej informacji dalej, każda minuta ma znaczenie! - przekazuje fundacja.
Czytaj także: Tragiczny wypadek Polaków w Kenii. Sprawca uciekł