Szefowa działu marketingu Związku Narodowego Polskiego Agnieszka Szafrański w połowie października przyleciała do Polski wraz z dziećmi na pogrzeb swojego ojca. Po uroczystościach żałobnych Polka wyjeżdżała z lokalnej posesji.
Z relacji policji wynika, że 43-latka włączając się do ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu. W auto Agnieszki z ogromną siłą uderzyło prowadzone przez 20-letniego kierowcę pędzące bmw. Szafrański zginęła na miejscu. Młody kierowca drugiego auta po dwóch dniach zmarł w szpitalu.
Agnieszka Szafrański osierociła dwoje dzieci: 18-letnią Julię i 15-letniego Adama z którymi mieszkała w Chicago. Polka została pochowana obok swojego ojca na cmentarzu parafialnym w Golubiu-Dobrzyniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyjaciele zmarłej utworzyli na portal gofundme.com zbiórkę internetową pod hasłem "Agnieszka Szafranski: Pomoc dla dzieci". Celem jest zebranie 50 tysięcy dolarów.
Agnieszka zostawiła po sobie dwoje pięknych dzieci, Julię i Adama, które teraz stają przed przyszłością bez swojej kochającej matki. Podczas gdy zmagamy się z tą głęboką stratą, naszym obowiązkiem jest zjednoczyć się, aby wesprzeć jej cudowne dzieci w tym niezwykle trudnym czasie. Julia i Adam potrzebują naszej pomocy w pokryciu wydatków na życie i edukację oraz aby zapewnić im możliwość dalszego rozwoju w świecie, który wydaje się tak inny bez Agnieszki - czytamy na stronie zbiórki .
Przyjaciele Polki zapewniają, że każda wpłata, niezależnie od jej wielkości, trafi bezpośrednio na wsparcie ich potrzeb i zapewnienie im stabilności oraz możliwości, na jakie zasługują. "Uhonorujmy pamięć Agnieszki, pokazując jej dzieciom tę samą miłość i dobroć, którą dzieliła z nami wszystkimi" - podkreślili.