Agresywny delfin atakuje w Japonii. Pogryzł dwie osoby pływające w pobliżu plaży Koshino w mieście Fukui. Jego pierwszą ofiarą był mężczyzna, którego delfin zaatakował w czwartek 11 sierpnia rano. Ssak ugryzł go w obie ręce.
Tego samego dnia w godzinach popołudniowych doszło do kolejnego ataku. Jak podają japońskie media, delfin zranił drugiego mężczyznę w palce lewej dłoni. Jeden z poszkodowanych trafił do szpitala.
Japonia: Agresywny delfin pogryzł dwie osoby
Plaża Koshino jest popularna wśród turystów, ale też często odwiedzana przez delfiny. Niestety, w ostatnim czasie nasiliły się ataki pływających ssaków na ludzi. To już kolejne przypadki w ciągu tego lata.
Aby zapobiegać zagrożeniu, władze zainstalowały wzdłuż plaży nadajniki ultradźwięków. Mają nadzieję, że odstraszą w ten sposób morskie ssaki. Plażowicze zostali również ostrzeżeni o niebezpieczeństwie stwarzanym przez delfiny.
Czytaj także: Pijany niedźwiedź wymagał pomocy. Nagranie podbija sieć
Jak wiadomo, delfiny są przyzwyczajone do obecności człowieka w tych rejonach. Niejednokrotnie były widywane na odcinkach plaży, gdzie woda jest bardzo płytka i kąpią się w niej ludzie. Jak informują lokalne media, delfiny również podpływają tam, gdzie woda sięga człowiekowi nawet do kolan. Wtedy może dochodzić do niebezpiecznych konfrontacji.
Na całym świecie ataki delfinów są rzadkie, ale zdarzają się, o czym informuje BBC. Delfiny potrafią okazywać wrogość ludziom. Zdarza się też, że zachowują się agresywnie w stosunku do innych morskich stworzeń, na przykład do swoich kuzynów morświnów.
Czytaj także: Skażenie Odry. MPWiK wydało oświadczenie
W Kornwalii widziano delfina butlonosego, który atakował morświna i podrzucał go w powietrze. Delfiny są drapieżnikami, jednak zazwyczaj polują na nieco mniejsze stworzenia, takie jak śledzie, makrele, skorupiaki czy robaki. Choć delfiny kojarzą się pozytywnie, nie wolno zapomnieć, iż potrafią wykazać się też bezwzględnością i agresją. Podczas wakacji należy na nie uważać.