Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Anna Wajs-Wiejacka | 
aktualizacja 

Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę

3

W Zakopanem rozpoczęła się akcja przenoszenia żab trawnych przez ruchliwą drogę na Jaszczurówce. Wolontariusze Tatrzańskiego Parku Narodowego chronią płazy przed śmiercią pod kołami samochodów.

Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Żaby giną na drogach. Wolontariusze starają się im pomóc (Facebook, Google Maps)

Na zakopiańskiej Jaszczurówce ruszyła coroczna akcja mająca na celu ochronę żab trawnych. Wolontariusze Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) przenoszą płazy przez ruchliwą drogę, aby uchronić je przed śmiercią pod kołami samochodów.

Wiosenna migracja żab trawnych rozpoczęła się wraz z deszczem w poniedziałkowy wieczór. Płazy zmierzają do miejsc lęgowych, gdzie składają skrzek. Kluczowe obszary dla ich migracji to Ośrodek Czynnej Ochrony Płazów i Gadów na Jaszczurówce oraz tereny wzdłuż Potoku Olczyskiego. Niestety, ich wędrówkę przecina ruchliwa droga prowadząca z Zakopanego w kierunku Cyrhli i Morskiego Oka.

To wyjątkowa chwila w przyrodzie, ale i czas wzmożonej czujności dla kierowców. Przemieszczające się żaby są narażone na śmierć pod kołami, dlatego wolontariusze TPN każdego roku pomagają im bezpiecznie przedostać się na drugą stronę drogi, do stawu, aby mogły składać skrzek. Akcja pozwala na ochronę kolejnych pokoleń żab - powiedziała Jolanta Sitarz-Wójcicka, koordynatorka wolontariatu w TPN, w rozmowie z PAP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trump nie dotrzyma słowa? "Ja bym był bardzo ostrożny"

Apel do kierowców

Przyrodnicy z TPN apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w miejscach migracji płazów. Aby ułatwić żabom bezpieczną przeprawę, wzdłuż drogi ustawiono specjalną barierę, która uniemożliwia im wejście na asfalt. Wolontariusze kilka razy dziennie zbierają żaby do wiaderek i przenoszą na drugą stronę.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

W akcję zaangażowanych jest kilkunastu wolontariuszy. Szymon Szwajda, jeden z nich, przyznał w rozmowie z PAP, że jeszcze kilka lat temu patrzył na takie działania z przymrużeniem oka, ale teraz zwalnia się z pracy, by pomagać płazom.

Bardziej zainteresowałem się tatrzańską przyrodą i stwierdziłem, że należy chronić jak największą ilość gatunków, w tym żaby. Droga przecina ich naturalny teren migracji i niestety giną pod kołami samochodów. W tym roku bardzo zależało mi, żeby właśnie wziąć udział w tej akcji — mówił Szwajda.

Żaba trawna składa skrzek w płytkich, szybko nagrzewających się zbiornikach wodnych. Samica może złożyć do 4,5 tys. jaj, lecz tylko nieliczne kijanki przetrwają i dorosną. Cały cykl życia tych płazów trwa do ośmiu lat. Akcja przenoszenia żab potrwa przez kilka najbliższych dni, aż zakończy się ich masowa migracja do miejsc lęgowych.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trenował reprezentację Polski w czasach PRL. Teraz grzmi: "To nie jest zespół"
Wspólny zakup losu w Eurojackpot? Jest jeden haczyk
Spędził 46 lat w celi śmierci. Otrzyma gigantyczne odszkodowanie
Brytyjka pojechała na wieczór panieński do Krakowa. "Nigdy tu nie wrócę"
Hipokryzja na drodze? Nagranie z Krakowa wywołało burzę
Ważne zmiany dla podróżujących do Wielkiej Brytanii! Nowy obowiązek
Tego dnia rozpoczną strajk. Odwołają wszystkie loty
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Poseł wyjawił, jak wspomina zmarłą
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Szkoły w czasach PRL-u. Jasiu, marsz do kąta!
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić