Straż miejska w Zakopanem nie próżnuje. Jak poinformował "Tygodnik Podhalański", podczas porannej akcji aż 15 kierowców zostało przyłapanych na nieprawidłowym parkowaniu w strefie zamieszkania.
Poranna akcja Straży Miejskiej w Zakopanem. 15 kierowców zaparkowało nieprawidłowo na Bulwarach Słowackiego w strefie zamieszkania. Strażnicy założyli blokady i ukarali kierowców mandatami - informuje "TP".
Czytaj także: Tak parkują turyści w Zakopanem. "Chamstwo"
Na nagraniu udostępnionym w sieci widzimy samochody (również te na zagranicznych rejestracjach) z charakterystycznymi żółtymi urządzeniami na kołach. Kierowcy zostawili pojazdy nieopodal znaku D40, informującym o wjeździe do strefy zamieszkania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To wąska uliczka w Zakopanem przy hotelu. [...] Jest tutaj kościół, a dalej bloki mieszkalne i tutaj parkować można tylko i wyłącznie na miejscach parkingowych, które są tutaj powyżej, po lewej stronie" - przypomina reporter "TP".
Problem z miejscem parkingowym w Zakopanem
Sądząc po komentarzach zamieszczonych pod nagraniem, ukarani mandatami kierowcy mogą liczyć na empatię ze strony internautów. Ci podkreślają, że znalezienie miejsca parkingowego w Zakopanem stanowi nie lada wyzwanie.
"W całym Zakopanem jest problem z parkingami", "Po co ludzie jeździcie do tego miasta nieprzyjaznego dla turystów?", "Lepiej parkingi zrobić, a nie tylko karać", "Powinno się karać tych, co wynajmują pokoje czy apartamenty bez miejsc parkingowych" - piszą internauci.
Faktycznie, turyści w Zakopanem często parkują gdzie popadnie, nawet na przejściu dla pieszych, przystanku autobusów czy w miejscu przeznaczonym dla taksówek. Zdarzyło się też m.in parkowanie w krokusach w Dolinie Chochołowskiej (zrobiły to osoby, które przyjechały podziwiać te piękne kwiaty).
Czytaj także: Górale załamują ręce. Pustki w Zakopanem
Niestety w obleganym przez turystów mieście często brakuje miejsc parkingowych, szczególnie w popularnych lokalizacjach. W Zakopanem mieszka około 26 tys. osób, a podczas wakacji po stolicy polskich Tatr porusza się dodatkowo ok. 100 tys. turystów. W dodatku większość z nich przemieszcza się własnym samochodem.