Problemy z prawem dla Rafała I. zaczęły się już kilka lat temu, kiedy pierwszy raz usłyszał wyrok za napaść na Dawida K. Jednak najnowsze zarzuty miały znacznie poważniejszy charakter.
Według aktu oskarżenia aktor miał zaatakować byłego pracownika wspólnie z innymi zamaskowanymi osobami, zaciągnąć go na zaplecze sklepu i zmusić do podpisania umowy pożyczki.
Przeczytaj też: 15-latka zaginęła bez śladu. Potwierdził się czarny scenariusz
Gdybym nie podpisał, to bym żywy nie wyszedł ze sklepu – relacjonował Dawid K., który zeznał, że umowa była pusta, bez wpisanej kwoty, co dodatkowo potęgowało jego obawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po półrocznym procesie, w którym przesłuchano wielu świadków, sąd nakazał Rafałowi I. odbycie kary półtora roku pozbawienia wolności oraz zasądził 15 tysięcy złotych odszkodowania na rzecz pokrzywdzonego. Ponadto aktor otrzymał zakaz zbliżania się do Dawida K. na odległość mniejszą niż 50 metrów.
Jak podaje "Super Express", podczas ogłaszania wyroku sędzia zaznaczyła, że Rafał I. miał za sobą długotrwałe działania polegające na uporczywym zastraszaniu i obrzucaniu pokrzywdzonego oskarżeniami.
Gwiazdor początkowo złożył apelację, jednak Sąd Okręgowy w Suwałkach podtrzymał wyrok w pełni. Na sali nie pojawił się Rafał I., natomiast obecny był Dawid K., który w rozmowie z "Super Expressem" wyraził ulgę, mówiąc: "Czuję, że mogę przestać się bać. Cieszę się, że sprawiedliwość wygrała."
Rafał I. po ogłoszeniu wyroku sądu. "Pomimo przeciwności losu"
Już po ogłoszeniu wyroku przez sąd w sieci pojawił się wymowny wpis Rafała I. Aktor opatrzył go rodzinną fotografią, zaznaczając, że dla bliskich warto mierzyć się z przeciwnościami losu i walczyć o lepsze jutro. Rodzina jest dla niego najważniejsza.
Nadal wierzę w dobrych ludzi i dobry świat i nigdy nie przejdę na stronę zła, obłudy i braku honoru — napisał.
Sprawa aktora Rafała I. Tomasz Oświeciński komentuje wyrok sądu
Proces śledził także kolega Rafała I., aktor Tomasz Oświeciński, który otwarcie wyraził swoje poparcie dla pokrzywdzonego.
Rafał w końcu odpowiedział za swoje czyny. Wierzę w sprawiedliwość po tym wyroku i mam nadzieję, że wyciągnie z tego odpowiednią lekcję pokory – skomentował.
Sąd podkreślił, że mimo powagi zarzutów, wyrok jest stosunkowo łagodny.
Przeczytaj też: Youtuber Kickster o Buddzie. Mówi o loteriach