"Aktor" zrobił coś takiego na basenie. Grozi mu do 8 lat

"Życie to nie film". O prawdziwości tej sentencji brutalnie przekonał się 32-latek, który za wejście na halę basenową w jednym z podhalańskich aquaparków chciał płacić fałszywym banknotem. Złapany na gorącym uczynku tłumaczył, że jest aktorem i na planie filmowym używa tylko takich pieniędzy.

Mężczyzna płacił banknotem prezentowym, złapała go policja.Mężczyzna płacił banknotem prezentowym, złapała go policja.
Źródło zdjęć: © facebook | Małopolska Policja

Tatrzańscy policjanci zostali wezwani do jednego z aquaparków, gdzie miało dojść do oszustwa. Na miejscu okazało się, że podróżujący po Podhalu mieszkaniec Podlasia za basen zapłacił banknotem prezentowym.

Kasjerka, nie zorientowała się od razu, a o tym, że przyjęła falsyfikat. Zorientowała się, rozliczając dzienny utarg na kasie. Policjanci, którzy przybyli na miejsce szybko przy pomocy kamer monitoringu zidentyfikowali osobę płacącą falsyfikatem. Okazało się, że mężczyzna wciąż przebywa na terenie obiektu i po chwili już rozmawiał z policjantami. Tłumaczył się, że to jakieś nieporozumienie, że na pewno to ktoś mu wydał taki banknot. Policjanci nie dali wiary 32-latkowi i podczas kontroli jego torby podróżnej ujawnili kilkadziesiąt takich samych banknotów.

"Aktor" pomylił realne życie z planem zdjęciowym. Grozi mu do ośmiu lat więzienia

Zatrzymany wyjaśniając okoliczności sprawy tłumaczył policjantom i prokuratorowi, że jest aktorem i na co dzień na planie zdjęciowym płaci falsyfikatami. Niestety wszystko wskazuje na to, że "aktor" pomylił realne życie z planem zdjęciowym. W realnym życiu odpowie za oszustwo, za co grozi do 8 lat więzienia" - poinformował Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fałszywy policjant okradał ludzi na Śląsku

Śledczy z Zakopanego wyjaśniają okoliczności tej sprawy i analizują podobne zgłoszenia z regionu, ustalając, czy zatrzymany może mieć z nimi związek. Ponadto w kwaterze, w której zatrzymał się 32-latek, policjanci znaleźli kolejne falsyfikaty.

Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej