Sebastian Wątroba podzielił się informacją o procesie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jako powód podjęcia kroków prawych wskazał niewypłacanie jemu i pozostałym aktorom tantiem.
Przeczytaj także: Książę Andrzej dostał pozew. Nie ma już odwrotu
W dniu wczorajszym odbyła się kolejna rozprawa w Sądzie Okręgowym w Warszawie w sprawie którą my – aktorzy seriali "W11 Wydział Śledczy" i "Detektywi" – wytoczyliśmy przeciwko Związkowi Artystów Sceny Polskiej i telewizji TVN – napisał Sebastian Wątroba na Instagramie.
Aktorzy "W11 – Wydział Śledczy" i "Detektywów" pozywają TVN i ZASP
Aktor wysunął także poważne oskarżenia wobec Andrzeja Gajewskiego, dyrektora ZASP. Sebastian Wątroba, powołując się na zeznania jednej ze świadków, poinformował, że Gajewski dążył do przeciągnięcia spraw zapłaty tantiem, aby roszczenia aktorów uległy przedawnieniu.
Przeczytaj także: Ulubieniec TVP stanie przed sądem. Chodzi o jego autobiografię
Przerażające jest to, że dyrektor ZASP, Andrzej Gajewski – jak zeznała jedna ze świadków, do niedawna jeszcze pracownica ZASP – kilkakrotnie podczas zebrań Komisji ds. Repartycji Tantiem ZASP, Komisji, która zajmuje się podziałem tantiem, mówił, że trzeba zrobić wszystko i jak najdłużej przeciągać sprawę zapłaty naszych tantiem, aby nasze roszczenia uległy przedawnieniu! – podkreślał Sebastian Wątroba na Instagramie.
Sebastian Wątroba zwrócił się także bezpośrednio do Andrzeja Gajewskiego. Aktor wyraził swoje oburzenie faktem, że osoba stojąca na czele takiej instytucji jak ZASP nie dba o interesy aktorów i dopuszcza się zachowań, które noszą znamiona przestępstwa.
Jest to skandal Panie Gajewski!!! Jest pan dyrektorem instytucji, która powinna dbać o dobro i interesy aktorów, a nie być przeciwko nim!!! Takie zachowanie ma znamiona przestępstwa i mamy nadzieję, że zostanie to wnikliwie wyjaśnione w sprawie karnej z naszego zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przez pana przestępstwa!!! – pisał zbulwersowany Sebastian Wątroba (Instagram).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.