"Fakt" powołując się na informacje agencji "News PiX" donosi, że 7 maja we Włoszech wybuchł ogromny pożar lasu. Chodzi o górzysty obszar na zachodzie Sycylii. Ogień zagraża niektórym pobliskim osadom.
Czytaj więcej: To nie fotomontaż. Zdjęcia z Grecji obiegły świat
Pojawianie się pożarów w "ciepłej" części Europy jest typowe dla miesięcy wakacyjnych, zazwyczaj wybuchały one pod koniec czerwca bądź w połowie lipca. W tym roku pożar pojawił się wcześniej niż zwykle, bo już na początku maja. Jest to niespodziewane i wiązać się może z ponurymi prognozami - twierdzi "Fakt".
Co roku głośno jest o pożarach w Grecji, które zwykle wybuchają w lipcu i sierpniu. W ostatnim roku ewakuowano nawet 30 tysięcy osób z popularnych kurortów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekordowe ciepło i problemy turystów oraz hotelarzy
We Włoszech pożary pojawiły się znacznie wcześniej niż zwykle, dlatego powstaje niepokój, że wczesne upały mogą zwiastować zawirowania w pogodzie.
Od kwietnia 2024 r. nad Europą pojawiły się masy afrykańskiego powietrza, które przyniosło ze sobą wyjątkowe upały - podaje "Fakt".
Źródło podaje, że drugiej części maja w krajach południowej Europy mogą zostać odnotowane rekordowo wysokie temperatury. Przedwakacyjne upały z pewnością zadowolą podróżujących i hotelarzy. W wakacje mogą się one jednak przerodzić w kolejne ekstremalne zjawiska pogodowe.
Warto nadmienić, że w ostatnim tygodniach, polscy turyści utknęli w Dubaju. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich pojawiły się ogromne opady deszczu, największe od 75 lat. W ciągu 24 godzin spadło ponad dwa razy więcej deszczu niż zazwyczaj pada w ciągu roku.