To historyczne zdjęcie - pierwsze przedstawiające byłego prezydenta oskarżonego o uczestnictwo w grupie przestępczej, której celem było odwrócenie wyników wyborów w Georgii, m.in. poprzez naciski na stanowe władze oraz organizację głosowania "fałszywych elektorów", którzy mieli oddać alternatywne głosy elektorskie na Trumpa mimo jego przegranej.
Policyjne zdjęcie zostało zrobione w czwartek 24 sierpnia, po tym jak były prezydent stawił się w areszcie w hrabstwie Fulton w Atlancie w związku z 13 zarzutami. W areszcie pobrano od Trumpa odciski palców oraz wpisano podany przez niego wzrost i wagę (190 cm, 98 kg),
Na policyjnym zdjęciu Donald Trump pozuje w granatowym garniturze i czerwonym krawacie z charakterystycznym grymasem na twarzy.
Czytaj także: Bohaterski 14-latek uratował ojca. Pobił niedźwiedzia
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podaje CNN, wizyta byłego prezydenta USA w areszcie trwała kilkanaście minut. Donald Trump został sfotografowany i zwolniony po wpłaceniu kaucji w wysokości 200 tys. dolarów. Trump złożył obietnicę m.in. powstrzymania się od zastraszania świadków. Odczytanie postawionych Trumpowi zarzutów w sądzie nastąpi w późniejszym terminie.
Czytaj także: Wypadek pod Warszawą. W aucie wszyscy pijani. Kierował 17-latek bez uprawnień. Wyciekło nagranie
Powinienem mieć prawo kontestować wybory, to były sfałszowane wybory, ukradzione wybory. Powinienem mieć pełne prawo do tego - powiedział Donald Trump przed odlotem z Atlanty.
Stwierdził też, że postawione mu zarzuty są "sposobem na prowadzenie kampanii" przez demokratów.
Oprócz Donalda Trumpa w areszcie stawili się także m.in. jego były prawnik Rudy Giuliani i były szef personelu Białego Domu Mark Meadows.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.