Marka Zuckerberga i Priscilli Chan znowu zaskakują swoją wielkodusznością. Założyciel Facebooka wraz z żoną postanowili zadbać o bezpieczeństwo wyborów w USA. W tym celu przekazali 13 października astronomiczną sumę aż 100 milionów dolarów. Fundusze będą wspierać Centrum Technologii i Życia Obywatelskiego
Pomiędzy COVID a niewystarczającymi środkami publicznymi na wybory, istnieją bezprecedensowe wyzwania dla urzędników wyborczych, którzy pracują nad tym, aby każdy mógł bezpiecznie głosować w tym roku [...] Chcemy mieć pewność, że każda potrzebująca jurysdykcja otrzyma dofinansowanie, żeby pomóc głosującym [...] - napisał Zuckerberg na Facebooku.
To nie pierwsza wielka pomoc finansowa przekazana przez parę. W zeszłym miesiącu przekazali tej samej organizacji aż 300 milionów dolarów. Dzięki temu urzędnicy otrzymają infrastrukturę potrzebną do przeprowadzenia głosowania i umożliwi to zatrudnienie dodatkowego personelu do komisji wyborczych. Bezpartyjna organizacja non profit działa na rzecz wspierania bardziej świadomej i zaangażowanej demokracji oraz pomocy w modernizacji wyborów w USA.
Wybory w USA odbędą się już 3 listopada. Naprzeciwko siebie staną dwaj kandydaci - urzędujący prezydent Donald Trump i reprezentant Demokratów Joe Biden. Według wielu sondaży to właśnie ten drugi zostanie 46. prezydentem USA i zamieszka w Białym Domu. W przeszłości Biden pełnił funkcję zastępcy prezydenta Baracka Obamy.