12 marca w jednym z warszawskich szpitali zmarła Aleksandra Koncewicz. Aktorka znana była z epizodycznych ról, a jej prawdziwą miłością był teatr. Za swoją działalność artystyczną w 1968 otrzymała Złoty Krzyż Zasługi. Smutną informację o śmierci aktorki przekazał portal rp.pl.
Aleksandra Koncewicz urodziła się 12 listopada 1930 r. W teatrze zadebiutowała 3 marca 1951 roku, na scenie Teatru Ziemi Pomorskiej w Bydgoszczy w spektaklu Moralność pani Dulskiej jako Hesia. Przez lata występowała w Teatrze Polskim w Poznaniu.
Jak podaje rp.pl aktorka odmówiła Romanowi Polańskiemu zagrania w filmie "Nóż w wodzie", który był później nominowany do Oscara.
Polański poszukiwał aktorki wysportowanej, a ja wtedy dobrze pływałam i grałam w siatkówkę. Ale gdy miałam do wyboru: zagrać w filmie czy Klarysę w „Fircyku w zalotach”, a potem tytułową Ondynę w sztuce Jeana Giraudoux, nie było wątpliwości, że wybiorę teatr - wspominała aktorka.
Aleksandra Koncewicz wystąpiła epizodycznie w wielu filmach i serialach m.in. "Plebanii", "Daleko od noszy", "Magda M.", "Na dobre i na złe", "Na Wspólnej" czy "07 zgłoś się".
Popularny aktor Artur Barciś wspomina jak poznał Aleksandrę Koncewicz.
Aleksandrę Koncewicz poznałem, gdy zaczynałem pracę w Teatrze Na Targówku. To był teatr muzyczny, a ona była jakby z innego świata. Miała wszystkie cechy wielkiej gwiazdy teatru dramatycznego. Była silną osobowością, doskonale wpisywała się w typ aktorki-heroiny, oprócz talentu miała wielką klasę - mówi aktor, cytowany przez rp.pl.
Czytaj także: Zdjęcie "Przyjaciół". Muzułmanie są wściekli
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.