W kolonii karnej zmarł Aleksiej Nawalny. Jak poinformował Departament Więziennictwa Rosji do śmierci lidera opozycji doszło 16 lutego. Źródło rosyjskiego kanału propagandowego RT twierdzi, że Aleksiej Nawalny doznał zakrzepu krwi.
Aleksiej Nawalny nie żyje
16 lutego 2024 r. w kolonii poprawczej nr 3 skazany Nawalny AA po spacerze źle się poczuł i niemal natychmiast stracił przytomność. Natychmiast przybyli pracownicy zakładu medycznego, wezwano pogotowie ratunkowe. Podjęto wszelkie niezbędne czynności reanimacyjne, które jednak nie przyniosły pozytywnego rezultatu. Lekarze pogotowia ratunkowego potwierdzili śmierć skazanego – napisano w komunikacie.
Czytaj także: Aleksiej Nawalny nie żyje. Zmarł w kolonii karnej
Kreml przekazał, że nie wie nic na temat śmierci opozycjonisty. Dmitrij Pieskow, czyli rzecznik prasowy Władimira Putina zapewnił jednak, że w kolonii karnej zostanie przeprowadzone odpowiednie śledztwo. Rodzina Nawalnego nie komentuje medialnych doniesień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W związku z decyzją rodziny Aleksieja Nawalnego nie komentuję w tej chwili niczego. Zastanawiamy się nad tym. Jeden z prawników odwiedził Aleksieja w środę. Wszystko było wtedy w porządku – powiedział Nowej Gaziecie prawnik Nawalnego Leonid Sołowiew.
Nawalny zmarł w Zakładzie Karnym nr 3 w rosyjskim Jamalsko-Nienieckim Okręgu Administracyjnym. Został tam przeniesiony w grudniu w ubiegłego roku. Jest to jedna z najcięższych kolonii karnych w całej Rosji. Opozycjonista miał przebywać tam aż do 74 urodzin.
Aleksiej Nawalny był jednym z największych przeciwników politycznych Putina. Organizował w Rosji wielotysięczne demonstracje antyrządowe i ujawniał szczegóły dotyczące korupcji. Został aresztowany w styczniu 2021 roku na lotnisku w Moskwie, gdy wrócił z Niemiec, gdzie leczył się po próbie otrucia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.