W wyniku izraelskiego nalotu w północnej Strefie Gazy śmierć ponieśli m.in. członkowie organizacji humanitarnej World Central Kitchen. W ostrzelanym pancernym samochodzie, znajdował się wśród nich polski wolontariusz Damian Soból. Wszyscy pasażerowie zginęli na miejscu.
Po południu ambasador Izraela w Polsce Ja’akow Liwne wyraził na swoim profilu społecznościowym smutek i ubolewanie nad zabitymi wolontariuszami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj więcej: Odwołany generał przerwał milczenie. Jest już jego następca
Jestem głęboko zasmucony informacjami o tragicznej śmierci pracowników World Central Kitchen, wśród nich obywatela Polski błp. Damiana Sobola. Izrael przeprowadzi dogłębne śledztwo, aby zbadać tę tragedię i chronić życie pracowników organizacji humanitarnych i cywilów w Gazie. Niech pamięć ofiar będzie błogosławiona - napisał po połduniu.
To jednak nie uspokoiło opinii publicznej. Pod wpisem izraelskiego ambasadora pojawiło się mnóstwo komentarzy wyrażających wściekłość za działania wojenne Izraela.
Swoją cegiełkę dołożył Krzysztof Bosak, który na swoim profilu określił wprost, że zamierzone trafienie w konwój wolontariuszy przez IDF jest zbrodnią wojenną Izraela:
Ponadto Wicemarszałek Sejmu i lider Konfederacji, udostępnił wpis Jarosława Wolskiego, analizujący atak na konwój:
Po serii pełnych gniewu i hejtu komentarzy w stronę Izraela, ambasador Ja’akow Liwne skomentował aktualne nastroje w Polsce, oraz w mocnych słowach wypowiedział się o Krzysztofie Bosaku i Grzegorzu Braunie, a także usprawiedliwiał wojnę Izraela z Hamasem:
Skrajna prawica i lewica w Polsce oskarżają Izrael o umyślne morderstwo we wczorajszym ataku, w skutek którego śmierć ponieśli członkowie organizacji humanitarnej, w tym obywatel Polski. Wicemarszałek Sejmu i lider Konfederacji Krzysztof Bosak twierdzi, że Izrael popełnia "zbrodnie wojenne" i terroryzuje organizacje humanitarne, aby zagłodzić Palestyńczyków. To ten sam Bosak, który do dziś nie zgodził się potępić masakry dokonanej przez Hamas 7 października i którego partyjny kolega, prawicowy ekstremista, zgasił gaśnicą chanukową menorę, którą zapaliliśmy w parlamencie w Warszawie. Wniosek: antysemici zawsze pozostaną antysemitami, a Izrael pozostanie demokratycznym Państwem Żydowskim, które walczy o swoje prawo do istnienia. Również dla dobra całego świata zachodniego - napisał Ja’akow Liwne, na swoim profilu X.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.