Incydenty z udziałem agresywnych psów stają się coraz częstsze. Tym razem groźny amstaff rzucił się na bezbronnego małego pieska, co niestety miało tragiczne skutki.
Do poważnego incydentu doszło w Raciborzu. Mieszkanka tego miasta poinformowała w mediach społecznościowych, że przechodziła razem ze swoim 7-letnim wnuczkiem i psem przez park im. Miasta Roth, kiedy podbiegł do nich agresywny czarno-biały pies w typie amstaffa.
Nasz ukochany piesek chihuahua Milka został pogryziony przez innego psa w parku Roth w Raciborzu. Obecnie jest w stanie tragicznym i walczy o życie - napisała na Facebooku pani Ola.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Amstaff pogryzł małego pieska w parku. Trwa ustalanie właściciela
Cała sprawa została zgłoszona na policję. Kobieta prosi wszystkich, którzy posiadają jakiekolwiek informacje o agresywnym psie lub jego właścicielu.
Jeśli ktokolwiek był świadkiem tego zdarzenia lub ma jakiekolwiek informacje, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości psa, który zaatakował i jego właściciela, prosimy o pilny kontakt. Prosimy o udostępnienie tej informacji, aby mogła dotrzeć do jak największej liczby osób - dodała właścicielka.
Z tego typu incydentów wynika jednoznaczna potrzeba prowadzenia bardziej rygorystycznych kontroli nad agresywnymi rasami psów oraz edukacja właścicieli na temat odpowiedzialnego trzymania zwierząt.
Czytaj także: Przez 12 lat ukrywał się w Niemczech. Wpadł przed ślubem
Każdy właściciel powinien pamiętać, że jego obowiązkiem jest dopilnować, aby pies nie stanowił zagrożenia dla otoczenia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.