Według rodziców podopiecznych szkoły w Teesside, uczniowie muszą myć i dezynfekować ręce nawet po 9-10 razy dziennie. Dokładna nazwa placówki nie została podana do wiadomości publicznej.
Dezynfekcja rąk. Z powodu mycia uczniowie mają zaczerwienione ręce
Regularne mycie i dezynfekowanie rąk zostało zarekomendowane przez brytyjską agencję rządową Public Health England. Zalecono, aby uczniowie korzystali z mydła, ciepłej wody oraz ręczników papierowych.
Przeczytaj także: Przełomowe rozwiązanie. Mycie rąk i dezynfekowanie smartfona za jednym zamachem
Public Health England wyszczególniło sytuacje, w jakich uczniowie powinni myć ręce. Dzieci i młodzież są zobowiązane do zabiegów higienicznych m.in. po skorzystaniu z toalety, przed i po jedzeniu, a także – po dotknięciu zwierzęcia. W szkole w Teesside zasad przestrzega się na tyle skrupulatnie, że u podopiecznych występują podrażnienia.
Jestem za odpowiednią higieną i dbaniem o bezpieczeństwo innych, ale po prostu nie mogę znieść tego, że moi chłopcy płaczą z bólu każdej nocy – skarży się jedna z matek (Mirror).
Przeczytaj także: Koronawirus. Jak zmieniło się mycie rąk Polaków? [BADANIE]
Niektórzy rodzice polecili dzieciom, aby nie przestrzegali poleceń nauczycieli i myli ręce rzadziej. Jak tłumaczą, ich pociechy powinny po każdej dezynfekcji używać kremu nawilżającego, jednak szkoły nimi nie dysponują.
Specjalnie poinstruowałam moją córkę, aby nie myła rąk aż tak często. Nie chodzi o mydło czy żel, ale raczej o częstotliwość i brak łatwo dostępnego kremu nawilżającego – tłumaczy inny opiekun (Mirror).
Przeczytaj także: Amerykanie częściej myją ręce. Jest jeden wyjątek
Problem z podrażnionymi dłońmi u dzieci zaczęli zauważać także lekarze. Coraz częściej stan skóry uczniów, zmuszonych do częstego mycia, jest na tyle poważny, że konieczne staje się użycie środków na receptę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.