Przestępstwa, których miał dopuścić się ks. Arkadiusz H., ujawniono w filmie braci Sekielskich "Zabawa w chowanego". Ponad 20 lat temu duchowny molestował dwóch braci - Jakuba i Bartłomieja z Pleszewa.
Czytaj także: Pedofilia w Kościele. Abp Gądecki krytykuje Watykan
Gdy sprawą zajęła się prokuratura, okazało się, że ofiar księdza jest znacznie więcej. Jednak ich sprawy zostały umorzone ze względu na przedawnienie. Duchowny w filmie braci Sekielskich przyznał się do molestowania chłopców. Podkreślał również, że "walczy ze swoimi słabościami".
Proces księdza Arkadiusza H. rozpoczął się na początku marca br. W trakcie rozprawy oskarżony o molestowanie duchowny przyznał się do winy i przeprosił za swoje czyny.
W marcu br. ks. Arkadiusz H. został skazany na 3 lata więzienia. Otrzymał także 10-letni zakaz pracy z dziećmi i młodzieżą. Prokuratura uznała jednak wyrok za zbyt łagodny i złożyła apelację.
Rozpoczął się proces apelacyjny księdza.
W piątek 15 października w Sądzie Okręgowym w Kaliszu rozpoczął się proces apelacyjny. Prokurator zażądał sześciu lat więzienia, a obrońca duchownego złożył wniosek o zmniejszenie kary do 1,5 roku w zawieszeniu na 3 lata.
Ogłoszenie wyroku zostało odroczone z uwagi na konieczność dokonania analizy przepisów dotyczących przedawnienia karalności czynu oskarżonego w kontekście zmiany przepisów - tłumaczy Edyta Janiszewska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kaliszu, cytowana przez portal wlkp24.info.pl
Inne przepisy obowiązywały bowiem w momencie popełnienia czynu, a inne w czasie, gdy prokurator wniósł akt oskarżenia. Będzie zatem rozważana ewentualność umorzenia postępowania.
Kolejna rozprawa odbędzie się 28 października. Przeciwko duchownemu toczy się jednocześnie proces cywilny. Bracia z Pleszewa złożyli pozew przeciwko diecezji kaliskiej, domagając się od niej zadośćuczynienia w wysokości miliona złotych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.