Rosja ponosi w atakach na Ukrainę znaczące straty. Jak podają ukraińscy urzędnicy, w inwazji zginęło jak dotąd ok. 3,5 tys. rosyjskich żołnierzy.
Nie pozwólmy Putinowi ukrywać skali tragedii – zwrócił się do Czerwonego Krzyża ambasador Ukrainy przy ONZ Serhij Kyslyca.
Czerwony Krzyż wspiera Ukrainę. Pomogą w przewożeniu ciał zabitych Rosjan
Na apel odpowiedział błyskawicznie Czerwony Krzyż. Stała obserwatorka agencji przy ONZ Laetitia Courtois potwierdziła, że MKCK może działać jako "neutralny pośrednik" w procesie odsyłania ciał do Rosji.
Głównym problemem i ograniczeniem dla naszych zespołów w terenie jest aktualna sytuacja na Ukrainie. Niektóre z zaproponowanych rozwiązań obejmują pomoc w odnajdywaniu zaginionych, łączenie rodzin i obronę praw zatrzymanych. To wszystko mieści się w naszych możliwościach – stwierdziła przedstawicielka Czerwonego Krzyża.
Obejrzyj także: Rosyjska dezinformacja. "Mamy w Polsce pożytecznych idiotów"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.