Kontrowersyjne kazanie zostało wygłoszone w piątek 18 czerwca na krakowskim Wawelu. Zgromadzeni modlili się nie tylko za duszę Lecha Kaczyńskiego, lecz także jego żony Marii Kaczyńskiej oraz pozostałych ofiar katastrofy smoleńskiej.
Abp. Jędraszewski o braciach Kaczyńskich. Kazał dziękować za ich narodziny
W trakcie kazania metropolita krakowski wspomniał m.in. o nieżyjącej już matce braci Kaczyńskich, Jadwidze. Wyraził wdzięczność wobec Boga za to, że obdarzył zmarłą dziećmi oraz oświadczył wiernym, że ich obowiązkiem jest dziękowanie w modlitwach za narodziny Lecha i Jarosława Kaczyńskich.
Przeczytaj także: Posłowie PiS "ugoszczeni" na kolacji z Kaczyńskim. "Zimne jedzenie, puste półmiski"
Ale my wszyscy jako wspólnota, wspólnota Kościoła, żyjąca nauką Chrystusa, mamy prawo, by dziękować za to życie śp. pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego i pana prezesa w kategoriach ludu bożego, który cieszy się, że w nim od tylu lat są, żyją takie osoby. To nasz obowiązek dziękować Panu Bogu za nich – polecił zgromadzonym abp. Jędraszewski.
Przeczytaj także: TVP robi film o Jarosławie Kaczyńskim. Tytuł mówi wszystko
W mszy uczestniczyło wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości. Obecni byli m.in. Jarosław Kaczyński, prezes partii oraz Mateusz Morawiecki, premier kraju. Nie zabrakło również europosłanki Beaty Szydło, prezesa TVP Jacka Kurskiego oraz jedynej córki Lecha Kaczyńskiego, Marty Kaczyńskiej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.